Ścigacz.pl

Nieczęsto widzi się motocykl, który po premierze koncepcyjnej zyskuje bardziej śmiały wygląd, ale wygląda na to, że Kymco nie ustaje w wysiłkach, aby zaszokować swoim nadchodzącym elektrycznym SuperNEX i nakedem RevoNEX.

Koncepcyjny SuperNEX był jedną z najciekawszych maszyn już podczas EICMA 2018. Reklamowanym wówczas, jako pierwszy jednoślad elektryczny Kymco, na dodatek charakteryzujący się wysokimi osiągami, mimo wszystko wyglądał dość zwyczajnie. To się teraz zmieniło.

Standardowa praktyka wygląda tak, że koncepcja zachwyca publiczność zapierającym dech w piersiach wyglądem i futurystycznymi - choć zazwyczaj niepraktycznymi - gadżetami. Ale zanim pojazd trafi do salonów, wszystko jest tonowane. Kymco najwyraźniej poszło w drugą stronę ze swoim średniej wielkości duetem.

Oczywiście SuperNEX i RevoNEX są nadal modelami koncepcyjnymi, ale obecnie zrzuciły konwencjonalny strój i wkroczyły w coś zdecydowanie bardziej śmiałego. W SuperNEXie, który jest zdecydowanie bardziej wyrazistym rozwiązaniem, zastosowano nową owiewkę potężnego akumulatora, aktualnie wykonaną na podobieństwo plastra miodu. Oktagonalne struktury oplatają bok motocykla i przylegają do siedzenia, pełniąc jednocześnie rolę osłon kolan.

W połączeniu z agresywnym dziobem o ostrej stylistyce ten nietypowy wygląd jest z pewnością mocno zaskakujący, ale to zdecydowanie nowatorski sposób na uniknięcie prezentacji bardziej nieestetycznych komponentów.

Elektryczny naked RevoNEX jest jeszcze bardziej dziki, z tym samym pomysłem na osłony, ale tym razem motocykl został wykończony w białych i żółtych odcienie. Skoro wygląd zewnętrzny uległ zmianie to wszystko, co znajduje się pod skórą, pozostało stosunkowo niezmienione... i to właśnie tutaj pojawiają się imprezowe rozwiązania modelu.

Kymco nie ustaje w dążeniu do zapewnienia konwencjonalnych wrażeń z jazdy, opracowując sześciobiegową skrzynię biegów, mimo że pojazdy elektryczne jej nie potrzebują. Koreańczycy pracują też nad naśladowaniem tradycyjnych motocykli, imitując dźwięk silnika spalinowego.

Kymco planuje opracować różne przekonujące dźwięki, aby dostosować je do kierowcy. To pomysł niedaleki od specjalnych playlist dźwięków silnika wraz z muzyką, czyli najnowszego pomysłu Lamborghini.  

Kiedy Kymco RevoNEX i SuperNEX wejdą do sprzedaży? Tego wciąż nie wiemy. Od pojawienia się prototypów minęły już cztery lata, a mimo to nie wiadomo, kiedy prototypy zamienią się w wersje sprzedażowe. Inna rzecz, że Kymco jest ostatnio mocno zajęte, bo Koreańczycy przygotowują się do wejścia na rynek pełnowymiarowych motocykli — po raz pierwszy w Europie.

Kymco podpisało umowę z firmą LiveWire, co może oznaczać, że obie firmy będą dzielić się platformami dla przyszłych modeli elektrycznych, chociaż wcześniej Kymco wyraziło chęć utworzenia zakładu produkcyjnego we Włoszech, w którym powstaną ponoć modele SuperNEX i RevoNEX.

To nie wszystko. Koreański producent nawiązał współpracę z MV Agusta, aby użyczyć swojego know-how dla nowego skutera elektrycznego włoskiej firmy: MV Agusta Ampelio. Z tej współpracy też może narodzić się coś nowego. Musimy po prostu jeszcze trochę poczekać.