Kurtka motocyklowa ze zintegrowanym pokrowcem na motocykl to nowy projekt, który pojawił się na platformie Kickstarter. Niestety, pomysłodawca zapomniał do czego przede wszystkim służyć ma motocyklowa odzież.

Pomysł wydaje się genialny w swojej prostocie. Niebrzydka kurtka motocyklowa posiada na plecach specjalną komorę, gdzie przechowywany jest pokrowiec na motocykl. Ten, ukryty w kompresyjnej, wodoodpornej torbie nie powiększa znacząco tyłu kurtki, co wydaje się wygodnym rozwiązaniem dla tych, którzy chcieliby ochronić swoje cacko przed atmosferą.

W pierwszej chwili, oglądając film, spodobał nam się pomysł wynalazcy z Hong-Kongu. Każdy sposób na przewożenie czegokolwiek w motocyklu warty jest uwagi, zwłaszcza, gdy jedzie się w dalszą podróż.

Po bardziej wnikliwym przyjrzeniu się kurtce znaleźliśmy jednak kilka problemów. Pierwszy to taki, że pokrowiec przed włożeniem do torby i kieszeni z tyłu kurtki musi być bardzo dokładnie złożony, w przeciwnym razie będzie dla nas jak garb dla Quasimodo.

To jednak nie jest najgorsze. Kurtka nie posiada żadnych elementów ochrony biernej. Wynalazca zapomniał o takich sprawach jak tarcie podczas wypadku czy ochrona przed uderzeniami. Kurtka wykonana jest ze zwykłego materiału, nie posiada protektorów ani niczego, co mogłoby ochronić motocyklistę w krytycznej sytuacji.

Tak więc ekipo Astric - do roboty, dopracujcie swój pomysł, a potem dopiero zbierajcie na niego pieniądze. Na razie wasza kurtka jest dla motocyklistów bezużyteczna.