Kuba Wróblewski - Junior Superstock 600 na Suzuki
Wraz z sezonem 2011, Kuba Wróblewski wystartuje w klasie Junior Superstock 600 już po raz drugi. Rok temu był to jego pierwszy sezon wyścigowy po przesiadce z supermoto, a zdobył w nim tytuł Wicemistrzowski. W tym roku Jakub będzie jeździł na nowym Suzuki GSX-R 600 w barwach zespołu Suzuki GRANDys Duo. Ponieważ regulamin Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostw Polski przewiduje także zdobywanie punktów przez juniorów w klasie Supersport, Kuba chce razem z Danielem Bukowskim walczyć o tytuł zespołowy.
Kuba Wróblewski, Junior Superstock 600:
„Zeszły sezon był przełomowy w mojej karierze. Poszedłem dalej niż supermoto czy skutery i jak się okazało był to dobry krok. Liczę, że dzięki wsparciu Suzuki GRANDys duo osiągnę w tym sezonie więcej, niż udało się w zeszłym roku. Niezmiernie cieszę się, że dostałem taką propozycję. Nie każdy zawodnik może pochwalić się, że dzielił boks i uczył się od takich ludzi, jak Andy Meklau. Obiecuję, że nie tylko skupię się na klasie juniorskiej, ale również z Bułą powalczymy o najwyższy stopień podium w klasyfikacji zespołowej Supersport.”
Jakub Wróblewski – kariera:
2010- Wicemistrz Polski Junior Superstock 600
2009- 5 miejsce Mistrzostwa Polski Supermoto, starty w Rookie 600
2008- 1 miejsce w Pucharze Polski Supermoto, 1 miejsce w pucharze Fiat Yamaha Cup 125
2007- 1 miejsce w Pucharze Polski Skuterów klasa 50ccm,
1 miejsce w Pucharze Polski Skuterów klasa 70ccm,
2 miejsce w eliminacji Międzynarodowych Mistrzostwach Niemiec Skuterów (IDSM)
2006- 2 miejsce w Pucharze Polski Skuterów klasa 50 oraz 2 miejsce w klasie 70 ccm
2005- 3 miejsce w Pucharze Polski Skuterów klasa 70ccm
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeNareszcie skończa sie bajki na temat, ponoć nieregulaminowego motocykla Jakuba....
Odpowiedzszkoda że nikt na torze nie był taki mądry i nie złożył protestu na jego motocykl. Chyba brak odwagi i kompromitacja związana z nieuznaniem protestu przeważyła nad tym że nikt się nie odważył :) Powodzenia
Odpowiedz"Ponoć" to widziano ufo
OdpowiedzWróblewski u Grandysa!To będzie trzeba zobaczyć. Ciekawe który, którego przekręci?
Odpowiedzciekawe to jest to,ze kazdy news tutaj czy chodzi o Szkopka, Grandysa czy nawet sw.Piotra skomentowany jest: kto kogo przekreci. to taka nowa nazwa dopingowania?
OdpowiedzOoooo ... Jakieś bliższe informacje ?
Odpowiedza ,,ten z gwizdkiem'' juz krew zniuchal i czeka na paszkwila na Grandysa. Ludzie co za kraj.....
OdpowiedzNie, szanowny kolego nie czekam na paszkwila na Jacka Grandysa. Ten człowiek zrobił wiele dla wyścigów w Polsce i chwała mu za to. Artykuł był o Kubie Wróblewskim i zostało zadane proste pytanie bo nie rozumiem o jakie przekręty chodzi w tak zacnym towarzystwie. Jeśli doszukujesz się podtekstów w tym co piszę to oznacza iż sam szukasz afer według zasady KAŻDY SĄDZI PO SOBIE. W przeciwieństwie do Ciebie (Pana) podpisuję się z imienia i nazwiska pomimo że mógłbym tu pisać pod setkami nicków. Myśl co chcesz i rób co chcesz - to wolny kraj, lecz nie obrażaj NIKOGO !
Odpowiedzno pan Marian się jednak podpisywał tu kiedys kilkoma nickami ;-) a pan Bomba to znany obrońca Szkopka, więc wspólna liga i zrozumiał poprzedni wpis jak wszyscy
Odpowiedz