Krzysztof Jarmuż zadowolony z Cross Country na quadzie
Jarmuż zdobywa pierwsze punkty w Cross Country, równocześnie debiutując za sterami czterokołowca
W ubiegły weekend, jako pierwsi w tym roku sezon rozpoczęli zawodnicy Mistrzostw Polski i Pucharu Polski Cross Country oraz Enduro. Do Łubienicy, gdzie odbyły się zawody, przyjechało łącznie około 300 motocyklistów i 100 quadowców. Wśród tych ostatnich znalazł się dwukrotny uczestnik Dakaru - Krzysztof Jarmuż, który w tym roku postanowił przesiąść się z motocykla na czterokołowca.
Reprezentant MKS Zjednoczeni Stryków w sobotnim wyścigu wywalczył 14. pozycję, natomiast w niedzielę linię mety przekroczył z 11. czasem i takie też miejsce zajmuje w klasyfikacji generalnej Pucharu Polski w klasie 2K. Krzysiek okazał się lepszy od ponad 40 pozostałych kierowców startujących w tej kategorii. 29-letni kierowca KTMa XC 525 cieszy się ze zdobytego przez siebie wyniku i wierzy, że z każdą kolejną rundą będzie coraz lepiej.
„Zawody w Łubienicy bardzo mi się podobały. Po raz pierwszy widziałem, aby w polskiej imprezie brało udział tylu uczestników. Organizator przygotował ciekawą trasę. Pogoda w sobotę była nieco kapryśna, ale już w niedzielę było ciepło i słonecznie. Ogólnie jestem bardzo zadowolony ze swojego występu. Zdobyłem pierwsze w tym sezonie punkty i jestem obecnie na 11. miejscu w klasyfikacji generalnej. Quad jest dla mnie zupełnie nowym pojazdem i tak naprawdę dopiero uczę się jazdy na nim. Po 22 latach spędzonych w siodle motocykla pozostało mi kilka złych nawyków, których muszę się wyzbyć, ale z każdą chwilą czuję się pewniej. Myślę, że pod koniec sezonu będę już jeździł bardzo szybko." - powiedział Krzysztof Jarmuż.
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeNieźle jak na początek ale zanim dorówna sonikowi trochę upłynie czasu
Odpowiedz