Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 13
Pokaż wszystkie komentarzeKolejna głupia teza w niewatpliwie potrzebnym artykule. Sportowa 600, zwłaszcza uzywana i w b. dobrym stanie technicznym jak najbardziej nadaje sie do nauki jazdy, zwłaszcza z akcesoryjna wysoka kierą. Bedzie miala wszytsko co potrzebne - świetnie dzialajacy wtrysk, dobre zawieszenie i niska masę. Rada dla kupujacych - kupujcie moto uzywane, bedzie mniej bolało po ew. uszkodzeniu, koniecznie w 100% sprawne lub do takiego stanu doprowadzone, o mocy do ok. 110 koni. Naked mile widziany (np. hornet, fazer etc.). Kupno uzywanej 500 ma sens ze wzgledu na niska ceną ale dwie podstawowe wady - są to sprzety budżetowe, najczesciej niskiej jakosci, czesto zajechane do stanu najgorszego strucla i do tego - szybko sie nudzą i w w jeszcze gorszym stanie idą do nastepnego kupca, itd. Naprawde nie warto. Jeseli juz musicie 500, to najlepiej starą honde cebulkę 500, lub nowszą cbf 500. Wystrzegajcie sie gs 500, ze wzgledu na fatalna jakosc i tragiczne zawieszenie. GPZ 500 moze być dobra, a moze byc tragiczna- kwestia szczescia w trafieniu egzemplarza...
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza