Kawasaki i jazda na podtopionej autostradzie
Czasami bywa, że jedziesz motocyklem i zaczyna padać. Na drodze tworzy się wtedy zjawisko znane pod nazwą "kałuża", które nie jest przesadnie miłe.
Ale co jeśli owa kałuża ma kilkadziesiąt metrów długości, jest głęboka, a ty właśnie jedziesz swoim Kawasaki na autostradzie, która została podtopiona? Cóż, mycie motocykla masz z głowy...
Komentarze 6
Poka¿ wszystkie komentarzewoda mog³a siê dostaæ do filtra powietrza- airboxa, co spowodowa³oby dostanie siê wody wraz powietrzem zasysanym do cylindrów, mog³oby byæ nawet ma³a ilo¶æ woda, ale zrobi³o by to spustoszenie w ...
OdpowiedzSkoro przejecha³ ka³u¿ê i silnik nie zgas³ to nic siê nie sta³o. Nawet jak trochê wody dosta³o siê do cylindrów to przy tak rozgrzanym silniku i dalszej jego pracy ca³a ta woda zosta³a odparowana i w raz ze spalinami opu¶ci³a komorê spalania. Co do dostania siê wody do oleju to raczej ma³o prawdopodobne by mia³a siê przedostaæ przez pier¶cienie pod t³ok. W ER6F filtr powietrza bêd±cy g±bka nas±czon± olejem nie pozwoli na gwa³towny nap³yw wody do silnika. Pozdrawiam... :)
OdpowiedzKoszmar!
Odpowiedzw³asnie po co wymiana oleju?
OdpowiedzK±piel w pakiecie.
OdpowiedzA ju my¶la³em ¿e bêdzie aquaplaning na d..ie. Nie s±dzi³em ¿e przy tej prêdko¶ci da radê utrzymaæ siê w siodle. Fart!
OdpowiedzI siê ER-6 utopi³o, wymiana oleju co najmniej i to w najlepszym wypadku..
Odpowiedza czemu wymiana oleju? bo woda zala³a silnik??
Odpowiedz