Kawasaki Z1000 2014 - pierwsze wra¿enia
Pierwszy dzień za starami nowego Z1000 to kilka bardzo pozytywnych zaskoczeń. Tym największym jest świetne zawieszenie, zmienione znacząco w stosunku do Z1000SX 2014 i doskonale pasujące do charakteru maszyny. Kolejne to świetna poręczność motocykla i bardzo wysoka kultura obchodzenia się tej mocnej maszyny z kierowcą. Choć spoty reklamowe epatują dzikością i zewem natury, nowe Kawasaki onieśmiela neutralnoscią i łatwością z jaką daje się prowadzić. Jednostka napędowa Zeta to ten sam czterocylindrowiec, który zastosowany został w turystyczno-sportowym SXie, ale z pewnymi drobnymi zmianami o których więcej napiszę w raporcie z jazd.
Nowy Z1000 to z pewnością znaczący postęp w stosunku do poprzednika. To motocykl, który bardzo dobrze wygląda (na żywo zdecydowanie lepiej niż na zdjęciach), który ma imponujące osiągi i który zdecydowanie ma swój unikalny charakter, za który można go bardzo polubić. Jest także bardzo starannie wykonany z daleko idącą dbałością o szczegóły.
Dziś czeka nas drugi dzień jazd po krętych drogach Andaluzji, miejmy nadzieję że z nieco lepszą pogodą niż wczoraj. A potem pełna prezentacja ze wszystkimi spostrzeżeniami, odniesieniem do konkurencji i odpowiedziami na Wasze pytania.
Komentarze 2
Poka¿ wszystkie komentarzeCzacha to wielki niewypa³, z daleka skuter, dopieszcza ten wizerunek malowanie zielono-co¶ tam. NI w du.. ni w oko. Brakuje mi nakedbików ze zwyk³ym (wizualnie) okr±g³ym leflektorem i z analogowymi...
OdpowiedzPewnie staæ ciê tylko na starego olejaka Bandita i siê m±drzysz, Z 1000 piêkny motocykl pozazdro¶ciæ tym co kupia i tyle.
OdpowiedzChcialbym zobaczy jaki % ze znawcow takich jak ty którzy tutaj ciagle sie madrza sa w stanie realnie kupic taki motocykl.
OdpowiedzW 800
OdpowiedzZa to z pewno¶ci± jest rozpoznawalny, nie do pomylenia z innym moto. O gustach siê nie dyskutuje, mi tam siê podoba.
OdpowiedzZ tymi reflektorami przypomina mi ogara 900 :D
Odpowiedz