Julia Pitera wykryła aferę motocrossową
Piotr Więckowski, Prezes KM Cross Lublin oraz członek Rady Miasta Lublin może utracić mandat radnego za organizację zawodów motocrossowych
Minister Julia Pitera wykryła „aferę motocrossową" związaną z organizacją Międzynarodowych Mistrzostw Polski w Motocrossie, które odbyły się w dniach 6-7 czerwca bieżącego roku na torze motocrossowym Globus w Lublinie. Organizatorami zawodów byli: Polski Związek Motorowy, Miasto Lublin oraz Klub Motorowy Cross Lublin, którego prezesem jest Piotr Więckowski, pełniący jednocześnie funkcję członka Rady Miasta. Z racji, iż na imprezie sprzedawano bilety za wstęp uważa się, że radny złamał ustawę antykorupcyjną, która zabrania wykorzystywania mienia komunalnego do prowadzenia działalności gospodarczej. Za ten „nikczemny" wyczyn Piotr Więckowski może stracić mandat uzyskany w wyborach bezpośrednich. Na fotografii obok prezentujemy pismo Przewodniczącego Rady Miasta Lublin Piotra Kowalczyka do Prezesa klubu KM Cross z poleceniem wyjaśnienia stawianych mu przez Minister Piterę zarzutów. Poniżej prezentujemy odpowiedź Piotra Więckowskiego.
„Szanowny Panie Przewodniczący
W odpowiedzi na pisemne zarzuty Pani Minister Julii Pitery dotyczące wygaszenia mandatu radnego Rady Miasta uzyskanego przeze mnie w wyborach bezpośrednich pragnę w niniejszym wyjaśnić, że
1. Pełnię funkcję prezesa Klubu Motorowego Cross w Lublinie od początku jego działalności w roku 1996 r. Moją działalność w stowarzyszeniu, jakim jest klub wykonuję społecznie, nie pobierając jakiegokolwiek wynagrodzenia. Jednocześnie, wielokrotnie sam byłem sponsorem tak klubu jak i organizowanych przez klub zawodów.
2. Klub Motorowy Cross w Lublinie od dnia 15 listopada 2004 r. posiada status Organizacji Pożytku Publicznego. W klubie jest 59 licencjonowanych zawodników, 30 dzieci stale trenuje w szkółce prowadzonej przez klub. Jesteśmy prężnym środowiskiem. Tylko w roku 2009 zorganizowaliśmy cykl Otwartych Mistrzostw Lubelszczyzny w Motocrossie złożony z 5 zawodów,
w których wzięło udział ponad 160 zawodników tak amatorów jak i profesjonalistów z całej Polski, a nawet z zagranicy.
3. Jestem przedsiębiorcą, prowadzę działalność gospodarczą, która w żaden sposób nie jest związana z pełnieniem mandatu radnego rady Miasta Lublin. Podczas organizacji zawodów Międzynarodowych Indywidualnych Mistrzostw Polski w Motocrossie w dniach 6 -7 czerwca 2009 r. jakie miały miejsce w Lublinie na torze Globus przez miesiąc nie pracowałem w swojej firmie, a swój czas poświęciłem na cel społecznie użyteczny.
4. Umowy z MOSiR Bystrzyca na wykorzystanie hali i terenu Globus oraz na sprzedaż biletów podpisywały w imieniu Klubu Motorowego Cross w Lublinie inne osoby, mające z racji pełnienia funkcji pełnomocnictwa.
5. Sprzedaż biletów na zawody motocrossowe w dniach 6 -7 czerwca 2009 r. przeprowadzał MOSiR Bystrzyca.
6. MOSiR Bystrzyca za udostępnienie terenu, sprzedaż biletów i wykonanie organizacji ruchu na podstawie umów otrzymał od KM Cross w Lublinie kwotę 10.055,96 PLN.
7. Celem organizacji Międzynarodowych Indywidualnych Mistrzostw Polski w Motocrossie w dniach 6 -7 czerwca 2009 r. była przede wszystkim promocja Miasta Lublin, upowszechnienie kultury fizycznej i sportu w Lublinie oraz motywacja dla najmłodszych zawodników KM Cross do wytężonej pracy podczas treningów.
8. Organizacja przedmiotowych zawodów nie może być traktowana, jako działalność gospodarcza. W moim przekonaniu było to działanie społecznie użyteczne polegające na realizacji zadania upowszechniania kultury fizycznej i sportu. Tym bardziej, że nie ma w tym przypadku mowy o ciągłości działalności, a jedynie o jednorazowym działaniu.
9. Klub Motorowy Cross w Lublinie jest stowarzyszeniem, którego działalność opiera się na przepisach ustawy z dnia 7.08.1989 r. Prawo o stowarzyszeniach i na statucie. Celem działania klubu od początku była wyłącznie popularyzacja, rozwój i upowszechnienie sportu kwalifikowanego, a zatem klub od początku był organizacją pozarządową prowadzącą działalność pożytku publicznego w rozumieniu przepisów ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. Taki charakter działalności potwierdza zarejestrowanie klubu w dniu 15.11.2004 r. jako organizacji pożytku publicznego.
10. Jednocześnie, nie rozumiem intencji włączenia do przedmiotowej sprawy wysokości dotacji jakie od 2006 r. otrzymał Klub Motorowy Cross w Lublinie. Dotacje na upowszechnianie kultury fizycznej wśród dzieci i młodzieży oraz na wspieranie sportu kwalifikowanego nie mają nic wspólnego z procedurą tzw. wygaszania mandatu radnego Więckowskiego.
11. Dzięki dotacjom, których rozliczenia były badane i podlegały kontroli, Klub Motorowy Cross w Lublinie w sposób zdecydowany przyczynił się do upowszechnienia kultury fizycznej i sportu wśród dzieci i młodzieży. Tylko w 2008 r. ponad 350 dzieci wzięło udział w zajęciach nauki jazdy na motocyklu. Również w tym roku już blisko 400 dzieci wzięło udział w tych zajęciach prowadzonych przez klub. Jednocześnie wyniki sportowe uzyskane przez zawodników KM Cross w Lublinie świadczą, o tym, że dotacje na sport kwalifikowany zostały wykorzystane w sposób właściwy. Drugi rok z rzędu Klub Motorowy Cross w Lublinie zdobył tytuł Zespołowego Mistrza Polski w Motocrossie, a trzeci rok z rzędu jest Klubowym Mistrzem Polski w Motocrossie. Zawodnicy klubu posiadają na swoim koncie wiele indywidualnych tytułów Mistrzów i Wicemistrzów Polski w motocrossie i supermoto, reprezentują nasz kraj na zawodach rangi Mistrzostw Świata i Mistrzostw Europy.
Reasumując, uważam że zarzuty przeciwko mojej osobie zostały sformułowane na polityczne zamówienie i mają jedynie na celu zdyskredytować mnie i klub, którego jestem prezesem. Nie ma w tym miejscu mowy o dobru 59 licencjonowanych zawodników, o 30 najmłodszych szkółkowiczach, o społecznie użytecznym aspekcie zorganizowanych przez klub zawodów, na których promowano Miasto Lublin nie tylko w Polsce, ale również poza jej granicami. Pojawiły się za to zarzuty i „afera", że radny Więckowski zarobił na zawodach. To tragikomiczne biorąc pod uwagę obecną sytuację polityczną w Polsce, gdzie media co jakiś czas donoszą o kolejnych „aferach" stoczniowej, czy hazardowej, których nie wykryła Pani Minister ds. korupcji. Pani Pitera wykazała czujność wykrywając w Lublinie „aferę motocrossową", jak ją ochrzciła jedna z lubelskich gazet"
„Afera motocrossowa" budzi wiele kontrowersji nie tylko na scenie sportów motocyklowych, ale także na arenie politycznej. Piotr Więckowski, radny Prawa i Sprawiedliwości, opuścił szeregi Platformy Obywatelskiej po konflikcie z posłem Januszem Palikotem. W związku z tym zarzuty stawiane przez pełnomocnika rządu do spraw walki z korupcją, Minister Julię Piterę z ramienia PO mogą wydawać się niejednoznaczne. Niestety, jak to często bywa, polityczna gra może przynieść negatywne skutki dla ogółu społeczeństwa. W tym konkretnym przypadku, poszkodowanymi mogą okazać się zawodnicy, fani oraz osoby walczące o rozwój sportów motorowych w Polsce.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeRęce opadają jak się coś takiego czyta - czy ta pier.... piz.... naprawdę się nie ma czym zająć - niech lepiej pilnuje tych swoich kolesi żeby przekrętów nie robili - jednoręcy bandyci - po to ...
Odpowiedzidą wybory .wielu na zaradności innych chce zrobić karierę.róbcie w lublinie swoje bo MOTOCYKLIŚCI BYLI,SĄ I BĘDĄ-A JULCIA JEST I NIEDŁUGO NIE BĘDZIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!SZKODA TYLKO ŻE TRZEBA ...
Odpowiedztak to już jest w Polsce. jak ktoś poświęca swój wolny czas to trzeba mu dowalić. no bo jak to tak można za gratis coś robić?
Odpowiedzto były najlepiej zorganizowane zawody z cyklu MP w tym roku , ehhhhhhhhhh szkoda słów ...
Odpowiedz