Jeffrey Herlings motocrossowym Mistrzem Świata w MX2
W ubiegłą niedzielę, 4. sierpnia u naszych południowych sąsiadów rozegrała się 14. runda Motocrossowych Mistrzostw Świata. W czeskim Loket zawodników przywitało prażące słońce, które momentami ustępowało miejsca ulewnym deszczom. Od tego dnia, Pirelli może dopisać do swoich sukcesów kolejny tytuł mistrzowski, obroniony przez Jeffreya Herlingsa podczas tegorocznej, 59. serii Motocrossowych Mistrzostw Świata FIM.
Belgowie rządzą w Czechach
W klasie MX1 prawdziwy popis umiejętności dał Clement Desalle. Belg, będący bliski zdobycia szczytu podium już w Niemczech, tym razem nie dał za wygraną, kończąc zawody z kompletem punktów. Pozostałe miejaca na podium uzupełnili Kevin Strijbos i Evgeny Bobryshev. Strijbos w pierwszym biegu wystartował najlepiej z całej stawki, po czym do samego końca toczył batalię o drugie miejsce z Kenem de Dyckerem. W drugim wyścigu spóźnił nieco start i musiał gonić czołówkę, co ostatecznie zakończyło się dla niego 4. pozycją i drugim miejsce na podium w klasyfikacji zawodów. Sporą niespodziankę sprawił swoim kibicom Bobryshev, jako że od ostatnich kilku rund regularnie plasował się w środku stawki. Warunki w Loket najwyraźniej sprzyjały Rosjaninowi, który do mety dojeżdżał kolejno na 5. i 3. miejscu. To był wyjątkowo ciężki weekend dla lidera klasyfikacji generalnej - Antonio Cairoliego. Włoch, niezbyt pewnie czując się na torze w Loket, w klasyfikacji zawodów znalazł się na odległej jak na jego możliwości, 5. pozycji.
Obrona tytułu
18-letni zawodnik fabrycznego teamu Red Bull KTM Factory Racing - Jeffrey Herlings, na trzy rundy przed końcem sezonu zapewnił sobie mistrzowski tytuł. Holender w dwubiegu po raz kolejny okazał się niepokonany, pewnie dowożac swoje zwycięstwo do mety. Jego KTM 250 SX-F obuty w opony Pirelli Scorpion MX MidSoft 32F na przedzie i Scorpion MX MidSoft 32 z tyłu spisywał się świetnie, co pozwoliło Herlingsowi skupić się wyłącznie na osiągnięciu jak najlepszych wyników. Do grona najlepszej trójki w Loket dołączyli także Christophe Charlier i Aleksandr Tonkov, który zdobył swoje pierwsze podium w tym sezonie. Ciężki weekend zaliczył teamowy kolega Herlingsa - Jordi Tixier. Francuz w klasyfikacji ogólnej zawodowód zajął dopiero 5. miejsce, jednak jak sam stwierdził, w ogólnym rozrachunku jest z niej zadowolony. W pierwszym wyścigu wicelider klasyfikacji generalnej zaliczył upadek, jednak dzięki wypracowanej wcześniej przewadze udało mu się utrzymać 5. pozycję. Na tym samym miejscu Tixier zakończył również drugi bieg.
Motocrossowe Mistrzostwa Świata nie zwalniają tempa. Do końca sezonu pozostały nam jeszcze 3. rundy, zaś pierwsza z nich odbędzie się już w weekend 17/18 sierpnia w Belgii na torze w Bastogne.
MX1 klasyfikacja zawodów:
1. Clement Desalle Suzuki Team Rockstar Energy
2. Kevin Strijbos Suzuki Team Rockstar Energy
3. Evgeny Bobryshev Honda Team World Motocross
4. Ken De Dycker KTM Team Red Bull Factory
5. Antonio Cairoli KTM Team Red Bull Factory
MX1 klasyfikacja generalna (po 14 rundach):
1. Antonio Cairoli KTM p. 643
2. Clement Desalle Suzuki p. 553
3. Ken De Dycker KTM p. 514
4. Gautier Paulin Kawasaki p. 465
5. Kevin Strijbos Suzuki p. 437
MX2 klasyfikacja zawodów:
1. Jeffrey Herlings KTM Team Red Bull Factory
2. Christophe Charlier Yamaha Team Monster Energy
3. Aleksandr Tonkov Honda Team ESTA
4. Alex Lupino Kawasaki Team CLS
5. Jordi Tixier KTM Team Red Bull Factory
MX2 klasyfikacja generalna (po 14 rundach)
1. Jeffrey Herlings KTM p. 692
2. Jordi Tixier KTM p. 515
3. José Butron KTM p. 438
4. Christophe Charlier Yamaha p. 405
5. Glenn Coldenhoff KTM p. 377
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze