Jaki nowy motocykl można kupić, dysponując kwotą około 30 tys. zł? Wybór, wbrew pozorom, jest dość duży. Począwszy od nakedów, przez klasykę, kończąc na czymś z zacięciem sportowym. Możemy wybierać w maszynach o pojemności od 300 do 750 cm3, postawić na moc, albo na styl. Wszystko w waszych rękach!

Staraliśmy się, by w naszym zestawieniu znalazły się motocykle różnego typu. Szybko okazało się, że przyjęcie sztywnego kryterium do 30 tys. zł spowoduje odsianie kilku ciekawych modeli kosztujących niewiele ponad 30 tys., zatem uznaliśmy, że najlepiej będzie wybrać maszyny z zakresu cenowego 25-35 tys. zł. Zróbmy więc szybki przegląd "atrakcyjnych trzydziestek".

Harley-Davidson Street Rod

Tak, to nie pomyłka, zaczniemy od Harleya. Dziś Harley-Davidson to nie tylko okrutnie drogie motocykle dla bogatych ludzi. Od pewnego czasu w ofercie Amerykanów są również uniwersalne, można by nawet rzec użytkowe motocykle, które można kupić za naprawdę sensowną cenę. Naszym zdaniem najfajniejszym z nich jest model Street Rod. Ciekawy, muskularny wygląd, zgrabna sylwetka, zwarta konstrukcja, a na pokładzie silnik V2 o pojemności  750 ccm, generujący około 70 KM mocy. Pozycja za kierownicą trochę chuligańska, ale koniec końców nawet wygodna… Siodło usytuowane nisko, więc wsparcie na ziemi całymi stopami praktycznie zagwarantowane. W pakiecie dostajemy rasowe brzmienie i kawałek amerykańskiej legendy, ukrywającej się pod doskonale rozpoznawalnym logotypem. Harley na pierwszy motocykl? Dziś ma to więcej sensu, niż kiedykolwiek dotąd…

Cena: 31 900 zł

Yamaha MT-07

Prawdziwy hit sprzedażowy ostatnich lat, zarówno w Polsce, jak i w całej Europie. W tym roku przyszedł czas na pewne zmiany na pokładzie MT-07, choć jak powiedział Barry podczas premierowych testów (film poniżej), rewolucji nie było. Zwinny miejski naked, napędzany rzędowym twinem o pojemności 689 cm3 i mocy 75 KM. Doskonałe osiągi i świetne hamulce, by je okiełznać. Wystylizowany zgodnie ze współczesnym duchem, w nieco mrocznym klimacie. Zwarta budowa, niewielka masa oraz nisko położone siodło sprawia, że Yamaha MT-07 jest bardzo chętnie wybierana przez Panie i młodych kierowców, zwłaszcza, że model ten można łatwo przystosować do wymogów prawa jazdy kat. A2. MT-07 jest na tyle udaną konstrukcją, że stała się bazą dla kolejnych modeli: turystycznego Tracera 700 i neoklasyka XSR 700, a w bliskich planach jest następca terenowej legendy - nowa Tenere 700.

Cena: 28 990 zł

Honda CBR 500R

Jeśli zamiast Harleya i typowego nakeda wolisz coś wyglądającego bardziej sportowo, Honda wychodzi naprzeciw ze swoją lekką, dwucylindrową pięćsetką. CBR 500R idealnie wpisuje się w kategorię A2, posiada jednak czysto wyścigowy rodowód. Jej stylistyka śmiało nawiązuje do modelu Fireblade, sportowej legendy Hondy. Rzędowy silnik zastosowany w CBR 500R znajdziemy również w kilku innych modelach klasy 500, lecz tutaj jego praca została dostrojona do specyficznych wymagań. Moc oddawana jest w szerokim zakresie obrotów, a przełożenia skrzyni biegów są krótsze. Twardsze zawieszenie pozwala na doskonałe wyczucie drogi, w czym dodatkowo pomaga regulowany przedni widelec. Agresywna jazda miejska, autostradowe przeloty lub pierwsze kroki na torze wyścigowym - Honda CBR 500R daje szerokie możliwości.

Cena: 29 200 zł

Suzuki SV 650X

Suzuki SV 650 to kolejny model, który od lat nosi koszulkę lidera w swoim segmencie. Bardzo przyjemnie wystylizowany japoński naked, wyposażony w niezbyt duży, ale mocny silnik w układzie V2, o pojemności 650 cm3. Pierwsza edycja sprzed lat świetnie sprzedawała się w salonach, a obecnie jest królem rynku motocykli używanych. Przez jakiś czas SV-kę zastępował nieco udziwniony model Gladius, którego znamy głównie ze szkół jazdy i ośrodków egzaminacyjnych. Od kilku lat SV650 znów dostępne jest pod swoją dawną nazwą, a w tym sezonie pojawiła się bardzo ciekawa nowość - SV650X, utrzymany w klimacie nowoczesnego cafe racera. Ten "fabryczny custom" wyposażony jest w sportową kierownicę typu clip-on, niewielką owiewkę i bardzo estetyczne siodło z przeszyciami. Do tego ma naprawdę atrakcyjną cenę. Czyżby tegoroczny hit sprzedaży?

Cena: 29 000 zł

Husqvarna Svartpilen 401

Svartpilen, czyli "czarna strzała" to nowa propozycja Husqvarny, która po wielu latach wraca do świata motocykli szosowych. W przypadku Svartpilena 401 możemy mówić o ogniwie łączącym szosę i offroad, ponieważ ten niewielki i bardzo zgrabny motocykl jest nowocześnie wystylizowanym miejskim scramblerem. Doskonale radzi sobie na asfalcie, ale pozwala również w razie potrzeby zjechać na szuter i pokonywać wysokie krawężniki. Ciekawie rozwiązano w nim kwestię bagażu - praktyczny uchwyt do zamocowania torby znajduje się na zbiorniku paliwa. Offroadowe akcenty to opony z głębokim bieżnikiem, duży prześwit, dolna osłona silnika oraz osłona wydechu. Motocykl napędzany jest singlem o pojemności 375 cm3, w którym drzemie stosunkowo wysoka moc - 44 KM. Vitpilen 401 to dość nietypowa i jednocześnie bardzo ciekawa propozycja. Jego stylistyka jest bardzo charakterystyczna i próżno szukać odpowiedników u konkurencji. Pozycja obowiązkowa dla miłośników szwedzkiego designu.

Cena: 27 300 zł

Mondial HPS 300

A teraz coś z zupełnie innej beczki! Propozycja dla tych, którzy zapas gotówki wolą przeznaczyć na niepowtarzalny styl, zamiast na nadmiar koni mechanicznych. FB Mondial to włoska marka z ogromnymi tradycjami, dziesięciokrotny mistrz świata w wyścigach motocyklowych. Na rozwiązaniach tej firmy bazował Soichiro Honda, tworząc swoje pierwsze jednoślady. Po latach nieobecności na rynku Mondial odrodził się, tym razem jako marka nastawiona na niepowtarzalny, klasyczny styl. Model HPS 300 jest tego najlepszym przykładem. Cafe racer napędzany singlem o pojemności 300 cm3 i mocy 25 KM przyciąga setki spojrzeń za każdym razem, kiedy tylko wyjedzie na ulicę. Jego twórcy są bardzo przywiązani do detali, wystarczy spojrzeć na przednią lampę, szprychowe koła czy rasowy kształt tłumików. Pierwsze Mondiale pojawią się w polskich salonach w ciągu najbliższych tygodni, wtedy też poznamy ich dokładną cenę. Wedle zapewnień importera, ma ona oscylować w granicach 30 tysięcy zł.

Cena: 30 000 zł

Piaggio Beverly 350 Sport Touring

A co jeśli chcielibyśmy połączyć osiągi i prowadzenie motocykla z funkcjonalnością skutera i doskonałym włoskim wzornictwem? Odpowiedzią jest Piaggio Beverly 350 w wersji Sport Touring, czyli wspaniale wystylizowany skuter na dużych kołach o średnicy 16 cali z przodu i 14 cali z tyłu, dzięki którym jest niezwykle stabilny w zakrętach i przy pokonywaniu nierówności. Napędzany jest mocnym, 30-konnym singlem o pojemności 330 cm3, który zapewnia mu bardzo dobrą dynamikę. Beverly posiada przy tym wszystkie zalety skutera - automatyczną skrzynię biegów, świetną ochronę przed wiatrem i deszczem oraz pojemny schowek pod kanapą. Sprawdzi się zarówno w codziennych dojazdach po mieście, jak i w użytku turystycznym, na dłuższych trasach.

Cena: 29 000 zł

BMW G310GS

BMW przyzwyczaiło nas do dosyć zaporowych cen, zwłaszcza jeśli chodzi o motocykle z bestsellerowej serii GS. Od niedawna jednak finansowy próg wejścia do świata bawarskich maszyn nieco się obniżył, a to za sprawą zwinnego modelu G310GS. To najmłodszy członek rodziny niemieckich wszędołazów, w którym jednak nie ma żadnych ustępstw pod względem jakości wykonania. Jednocylindrowy silnik o pojemności 313 cm3 i mocy 34 KM bardzo sprawnie napędza ten niewielki motocykl, a gabaryty i mocna zawieszenie czynią z niego idealną propozycję dla młodych kierowców. Wyjściowo kosztuje niecałe 25 tysięcy zł, ale jak to u BMW, cena dodatków typu kufer czy wyższa szyba podniosą ją o kilka dobrych złotówek. Zobaczcie, jak z G310GS radził sobie na testach Barry.

 

Post udostępniony przez Ścigacz.pl (@scigacz_pl)Wrz 22, 2017 o 7:42 PDT

Cena: 24 350 zł

Benelli Leoncino Trail

Benelli to kolejna znana włoska marka, która odrodziła się z popiołów. Debiutujący właśnie na polskim rynku model Leoncino Trail to jeden z najładniejszych motocykli na kategorię A2. Łączy w sobie elementy retro z bardzo nowoczesnymi komponentami, takimi jak oświetlenie LED i cyfrowy wyświetlacz. Wciąż jest to jednak klasyczny scrambler, z odsłoniętym silnikiem i szprychowymi kołami z kostkowymi oponami. 19-calowe przednie koło i regulowane zawieszenie pozwalają kierowcy czuć się pewnie zarówno na asfalcie, jak i na szutrach, a nawet w nieco cięższym terenie. Dwucylindrowy, rzędowy silnik o pojemności 500 cm3 i mocy 48 KM napędza także turystyczny model TRK 502.

Cena: 22 900 zł

Słowem podsumowania

Jak pewnie zauważyliście, dwa ostatnie modele są nieco tańsze, niż założona cena motocykla. Umieściliśmy je tu z dwóch powodów. Po pierwsze, na polskim rynku zrobiła się pewnego rodzaju dziura w cenach nowych motocykli. Modeli w okolicach 30 tysięcy zł jest stosunkowo niewiele - dominują albo małe, do mniej więcej 20 tysięcy zł, albo sporo droższe, bliżej 40 tysięcy i więcej. Ponadto kupując nowy motocykl, warto zostawić spory zapas gotówki na odpowiednią odzież i kask. To niestety nie są tanie rzeczy, podstawowy zestaw kupimy za ok 2 tysiące zł, a sensowne opcje zaczynają się od 4 tysięcy. Miejmy to na uwadze, ubrania i kask mają zasadniczy wpływ na wygodę i przyjemność z jazdy, nie wspominając o bezpieczeństwie. Udanych zakupów!