Jak nie jeździć z pasażerem
Jazda z przysłowiowym plecaczkiem to coś przyjemnego, zwłaszcza, jeśli owym plecaczkiem jest jakaś piękna niewiasta. Problem rodzi się wtedy, kiedy plecaczek nie ma za bardzo się za co złapać, a jedzie na stuningowanym drag bike'u. Gość na filmie dodaje gazu, a jego pasażer, będąc najwyraźniej zaskoczony przyspieszeniem, spada i ląduje dokładnie między zadupkiem a ogromną oponą. Wyobrażamy sobie, że takie coś musiało boleć i o jak wiele bardziej bolałoby jeśli prędkość byłaby większa.
Reklama
Swoją drogą, warto przypomnieć sobie przed sezonem o czym należy pamiętać jadąc we dwójkę. Zerknijcie do naszego poradnika.
Komentarze 7
Pokaż wszystkie komentarzeHeh, głupota ludzka nie zna granic....
OdpowiedzJak można tak zepsuć sportowy motocykl taką oponą. Nie dość, że głupio wygląda to prowadzenia też nie ułatwia. Amerykanie to debile.
OdpowiedzJak można tak zepsuć sportowy motocykl taką oponą. Nie dość, że głupio wygląda to prowadzenia też nie ułatwia. Amerykanie to debile.
Odpowiedzpo zobaczeniu tego filmu wniosek jeden gatunek ludzki to jednak nendarczyki jeszcze , takie coś można było łatwo przewidzieć helloooo :-)
OdpowiedzA kto to "nendarczyki"? Hellooo ?
Odpowiedzcałe szczęście, że to była raczej kobieta... inaczej jajka usmażone!!!
OdpowiedzAż mnie w jaja zaszczypało...
Odpowiedz