Bardzo podobną argumentację usłyszeliśmy od Adama Badziaka, prezesa POLand POSITION, jednego z najbardziej znanych salonów motocyklowych w Polsce, należącego do oficjalnej sieci Suzuki.
ADAM BADZIAK
Jest wiele powodów, dla których warto kupić motocykl salonie
Motocykle z importu prywatnego w większości przypadków są sprowadzane z bardzo poważnymi nadużyciami prawa, często na pograniczu kryminału: fikcyjne firmy, zaniżane faktury, "lewe przeglądy techniczne", wykorzystywanie w nielegalny sposób zastrzeżonych znaków towarowych itd. Niestety w Polsce jest przyzwolenie na takie działanie od strony prawnej i moralnej. Druga sprawa to wprowadzanie przez "importerów" klientów w błąd, ukrywanie wielu znaczących dla nich faktów mających wpływ na bezpieczeństwo poruszania się motocyklem i jego eksploatacją oraz ukrywanie problemów mogących wyniknąć przy rejestracji pojazdu. Takich historii nasłuchałem się osobiście bardzo dużo od poszkodowanych osób.
Jest wiele powodów, dla których warto kupić motocykl salonie i wszystkie ciężko tutaj wymienić. Ale te najważniejsze to te związane z bezpieczeństwem:
- każdy autoryzowany diler sprzedając pojazd ma odpowiednia wiedzę jak wykonać tzw. przegląd zerowy. Nieprawidłowe skręcenie motocykla ze skrzyni (najczęstsza przypadłość motocykli z importu prywatnego) bywa częstą przyczyną uszkodzenia motocykla, ale co gorsze może być również przyczyną niebezpiecznej sytuacji podczas jazdy jednośladem.
- kampanie serwisowe, wzywające natychmiast klienta do serwisu w przypadku wykrycia przez producenta wadliwej części zamontowanej w pewnej partii wyprodukowanych motocykli, nigdy nie docierają do właścicieli zakupujących motocykl u prywatnego importera, a są to rzeczy w przypadku jednośladów szczególnie wpływające na bezpieczeństwo.
Kwestia ceny. Kupujący bardzo często patrzą tylko na cenę zakupu motocykla, a nie myślą o późniejszej odsprzedaży pojazdu. Cena na rynku wtórnym jest zupełnie inna za motocykl kupiony u autoryzowanego sprzedawcy z pełną dokumentacją a pojazdem z prywatnego importu. Porównując kwotę zakupu i sprzedaży różnica w cenie nie jest już tak widoczna. Zresztą my bierzemy bardzo chętnie motocykle w rozliczeniu przy zakupie następnego pojazdu pod warunkiem, że dany pojazd jest od autoryzowanego dilera. Fachowa rada w doborze odpowiedniego motocykla, pojazdy testowe, ciekawe imprezy dla naszych klientów, wspólne spotkania, coś więcej, niż tylko sprzedaż motocykla. To są rzeczy, które duża część klientów jednak docenia. Podsumowując, motocykliści - motocyklistom. Ale korzyści jest naprawdę znacznie więcej i chętnie każdemu o nich opowiem, gdy przyjdzie do nas do salonu.
Odwiedzając dilera już praktycznie cały rok można natknąć się na jakąś promocję, a na pewno będzie ich jeszcze więcej. Zmieni się również ich charakter na mniej banalny, na bardziej ciekawy, atrakcyjny. Planujemy więcej wspólnych, ciekawych imprez, programów lojalnościowych, wyjazdów na różne zawody motocyklowe po całym świecie. To wszystko profity, których nie oferują prywatni importerzy.
Adam Badziak POLand POSITION
|
Prywatni importerzy nie zgadzają się ze stwierdzeniami, że szkodzą oficjalnym sieciom dealerskim. Najczęściej przytaczanym argumentem jest to, że większość klientów importerów prywatnych to ludzie, których nie stać byłoby na zakup motocykla w oficjalnej sieci. W ogłoszeniach prywatni sprzedawcy zapewniają także o udzieleniu gwarancji, a także różnych formach finansowania i pomocy w rejestracji pojazdów. Badając temat postanowiliśmy dowiedzieć się u źródła jak to wygląda z drugiej strony barykady i zwróciliśmy się o komentarz do jednego z najbardziej znanych polskich nieoficjalnych importerów - firmy IU-H A. Bogusławski
ANDRZEJ BOGUSŁAWSKI
Nie wchodzimy sobie w drogę. Ja i oficjalny importer
Zacząłem sprowadzać motocykle sam dla siebie. Chciałem mieć tańsze maszyny najlepiej nieużywane. Potem po prostu rozbudowałem działalność. Robię to, co lubię, sprawia mi to przyjemność. Daje satysfakcję.
Koszty zakupu w salonie muszą być wyższe. Ja nie generuję kosztów związanych z siedzibą, rozbudową sieci dealerskiej i serwisowej. Na dodatek omijam importera i mogę mieć dzięki temu dużo taniej. Utrudnienia przy rejestracji motocykla owszem zdarzają się, ale staram się zawsze pomóc klientowi. Utrudnienia spowodowane są przede wszystkim nieprecyzyjnymi polskimi przepisami. Nowy sprowadzony motocykl, jest motocyklem nowym czy sprowadzonym? Tu jest największy problem polskiego prawa, no i Książki Pojazdu. Wystawiam takie książki, ale trzeba na nie czekać około miesiąca.
Jeżeli chodzi o gwarancję.
Rzeczywiście nie ma gwarancji producenta. Daję własną gwarancję, którą można realizować w Słupsku. Nawet, jeżeli klient jest z Warszawy zawsze może przysłać motocykl za pośrednictwem firmy kurierskiej, w dzisiejszych czasach nie stanowi to żadnego problemu. Książeczka serwisowa nie np. „Suzuki" ale „Bogusławski". Na tę chwilę nie planuję rozbudowy sieci serwisowej. Większość motocykli jest na stanie i nie trzeba czekać, a jeżeli nie ma to czas oczekiwania to około tydzień. Podobnie jest z częściami.
Klienci autoryzowanego salony zwykle nie przychodzą do mnie. Nie są moimi klientami i na odwrót. Rzadko zdarza się żeby klient, który planował zakup w salonie zdecydował się jednak na zakup u mnie. Generalnie jest bardzo mała grupa wspólna klientów. Nie wchodzimy sobie w drogę. Ja i oficjalny importer.
Andrzej Bogusławski IH-U A. Bogusławski
|
|
|
Komentarze 26
Poka¿ wszystkie komentarzeWitam,od 5 lat zajmuje sie zawodowo sprowadzaniem samochodow i motocykli z Usa.Pomagam zalatwic wszystkie formalnosci. Zapraszam gsxr3@wp.pl Pozdrawiam Pawel
OdpowiedzJA TEZ SPROWADZILEM YAMAHE R1 2007 Z USA ZA30 TYS ZL JESTEM SUPER ZADOWOLONY A MILE I FARANHAJTY MOZNA PRZELACZYC JEDNYM NACISNIECIEM GUZIKA CO NAJMNIEJ WYGRALEM NA TYM DOBRY KOMBINEZON KASK ITP.
OdpowiedzWitam Wszystkich motocyklistów i tych którzy chc± nimi byæ. Posiadam motocykl ze Stanów Gsxr 1000 rok 2007, kupiony jako nowy za ok.30 tys. pln, w salonie kosztowa³by mnie ok 50 tys. pln. Niczym ...
OdpowiedzSzanowny Pan cytowany w artykule pisz±cy o znanych mu przypadkach ,i¿ motocykle sprowadzane prywatnie s± nie do koñca zgodnie z prawem oglêdnie pisz±c obs³ugiwane aby zosta³y wprowadzone na rynek ...
Odpowiedzdziekuje wszystkim "nieautoryzowanym" bo my motocyklisci mamy wiekszy wybór i byæ mo¿e bez Was skazani byliby¶my na jeszcze wy¿sze ceny u nieskazitelnych dealerów.
OdpowiedzNiestety kupno w autoryzowanym salonie tez nie daje gwarancji stabilno¶ci f-my,przyk³adem mo¿e byæ Honda.Przedstawiciel narzuci³ salonom bezsensowne warunki zakupu i np. salonu w Katowicach ju¿ nie...
Odpowiedz