Ścigacz.pl

MX2 Junior

Wśród Juniorów w tym roku bezapelacyjnie dominuje Bartosz Sawczuk. Tak było również podczas III rundy MP. W pierwszym biegu Bartek wygrał start, ale nie odpuszczał mu Filip Więckowski, który w pewnym momencie prowadził nawet w wyścigu. Jednak Sawczuk nie zwalniał i to ostatecznie on jako pierwszy przekroczył linię mety z przewagą 2 sekund nad Filipem. Trzeci dojechał Adam Tomiczek przed Luisem Carstensem. W drugim biegu najlepszym startem popisał się zawodnik na motocyklu enduro. Jakub Kucharski wygrał start, jednak nie za długo cieszył się pierwszym miejscem. Wyprzedził go Szymon Motylewski. Motyl także nie pozostawał długo liderem wyścigu, pokonał go Filip Więckowski, którego gonił Bartosz Sawczuk i Adam Tomiczek. Niestety Filip popełnił błąd, przewrócił się i spadł na 3 pozycję za Bartkiem i Adamem. Taka kolejność utrzymała się aż do mety. Motyl dojechał na czwartym miejscu.

MX Open

Połączenie klas MX1 i MX2 jak najbardziej służy Mistrzostwom Polski. Najlepsi zawodnicy zebrani są razem w bramkach startowych. W tej klasie nie brakuje walki na łokcie i ostrych wyprzedzań. W pierwszym biegu start wygrał Łukasz Lonka, któremu na plecach siedział Maciej Zdunek. Próbę ataku na pozycję lidera bardzo utrudniał Maćkowi kurz. Musiał jechać cierpliwie. Opłacało się czekać. Lonia popełnił błąd, przewrócił się i stracił pozycję lidera. Za nimi ostro gonił Tomek Wysocki na czterosuwowej dzwieściepięćdziesiątce. Czwarty był Arkadiusz Mańk, cały czas naciskany przez Kędziorów. Na przedostatnim okrążeniu Arka zaatakował powracający po kontuzji Łukasz Kędzierski. Zablokował Mańka na jednym ze skoków i odpierał ataki. Na ostatnim okrążeniu jeszcze Karol wyprzedził Arka. W drugim biegu Maciej Zdunek zmuszony był startować zastępczym motocyklem – seryjną trzystapięćdziesiątką. Na tym motocyklu Maciek wygrał start i wyścig kontrolował do końca z pozycji lidera. Cały czas gonił go Łukasz Lonka będący pod presją własnej publiczności. Lonia jednak nie miał nawet okazji na atak. Na trzeciej pozycji dojechał Mańk, który tym razem zdołał obronić się przed atakami braci Kędzierskich.

Maj był dla zawodników bardzo pracowitym miesiącem. Zawodnicy wzięli udział w trzech eliminacjach Mistrzostw Polski. Pokazali, że wysoka temperatura nie jest w stanie im przeszkodzić w walce o punkty. Teraz czeka ich zasłużony dłuższy odpoczynek. Następna runda 3 lipca w Strykowie. Możemy być jednak pewni, że w międzyczasie nasi najszybsi jeźdźcy będą walczyć w innych seriach zawodów.

Film: Dariusz Lewko
Zdjęcia: Eliasz Dawidson