Horex - plany produkcyjne silnika W8
Czyżby Horex miał nas zaskoczyć raz jeszcze, tym razem motocyklowym silnikiem W8?
Powstały z grobu koncern Horex dał ostatnio o sobie znać w donośny sposób, prezentując motocykl z silnikiem VR6 i kompresorem. Może jednak okazać się, że to tylko początek zaskakiwania. W sieci bowiem ukazały się szkice motocyklowego silnika W8. Szybki przegląd historii dwukołowej motoryzacji ukazuje nam Morbidelli 850 V8, ośmiocylindrowy, ze wszech miar paskudny i niekoniecznie mądry technicznie motocykl. Relatywnie mała pojemność podzielona na wiele cylindrów to niezbyt dobre rozwiązanie. Horex chce pójść nieco inną drogą.
Załóżmy, że mamy przed sobą silnik V4, a cztery cylindry są ze sobą złączone za pomocą jednej głowicy. W Horexie takich silników ma być dwa, ustawione w taki sam sposób, jak cylindry w Moto Guzzi. Skok tłoka ma wynieść 65mm, a jego średnica 60,6mm, co daje pojemność około 1500 cm3. Aż strach pomyśleć, co będzie, jeżeli także ten piec będzie miał doładowanie. Uwaga, wiadomość dla wszystkich miliarderów, którzy chcieliby mieć motocykl nazwany własnym imieniem: czekamy, aż ktoś zrobi silnik W8, ale z dwóch V4 Yamahy V-Max. Nie musi mieć doładowania. Chociaż…
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeKopia passatowskiego W8 od VW
OdpowiedzZobaczyłeś skrót "W8" i od razu kopia, jak by volkswagen był pierwszy i jedyny z prawem do takiego pomysłu... gratuluję:)
OdpowiedzFajnie że goście potrafią realizować swoje marzenia. Trzymam kciuki, żeby firma Horex przetrwała pierwsze dwa lata produkcji swoich wydumek. Niestety jest to klasa motocykli prestiżowych, ...
OdpowiedzAle porsche przez cayenna i panamerę tracą prestiż:)
OdpowiedzJakby się samym prestiżem nażreć można było to byśmy ani Panamery, ani Cayenne'a nie uświadczyli
OdpowiedzAle Horex jest niemiecki. Chyba pomysliłeś z FGR?
OdpowiedzTyczy się to tak Horexa jak i FGR :)
Odpowiedz