Harley-Davidson redukuje zatrudnienie
Podczas gdy większość producentów motocykli segmentu premium notuje wzrosty sprzedaży, Harley-Davidson nie ma powodów do świętowania. W drugim kwartale tego roku amerykański producent odnotował spadek sprzedaży o 5,2% w zestawieniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Najbardziej dotkliwe jest zmniejszenie się rynku amerykańskiego, aż o 8,6%. Dodajmy, że H-D ma w Stanach ponad 49% rynku motocykli, co nawet przy małym procentowo spadku oznacza spore wolumeny motocykli, które nie znalazły nabywców.
Reagując na tą sytuację koncern zdecydował się na ograniczenie zatrudnienia. Dotknie ono głównie pracowników z kilku zakładów produkcyjnych. 117 ludzi straci pracę w zakładzie York, kolejnych 35 w zakładzie Tomahawk, redukcję zapowiedziano również w zakładzie produkującym silnik w Menomonee Falls.
Maripat Blankenheim, rzecznik firmy skomentował sytuację następująco: "Firma w sposób ciągły reaguje na zmiany rynkowe, aby dostarczyć klientom najlepsze produkty i najlepszą obsługę. W chwili obecnej dopasowujemy nasze plany produkcyjne do zamówień z roku 2016, wprowadzając zmiany mające dostosować firmę do potrzeb rynku".
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze