Grand Prix Czech pozostaje w Brnie
Pamiętacie ostatnie zawirowania z obecnością czeskiej rundy w kalendarzu motocyklowego Grand Prix? Przez chwilę całkiem realne wydawało się, że Czesi stracą imprezę przez spór Karela Abrahama Seniora, który jest właścicielem obiektu, a władzami Moraw Południowych. Chodziło oczywiście o pieniądze. Okazuje się, że impreza jest tak ważna dla lokalnej gospodarki, że władze miasta Brno oraz samorząd Moraw połączyły siły i w najbliższych pięciu latach będą promotorem Grand Prix Czech.
Carmelo Ezpeleta, szef Dorna Sports oznajmił: "Czeskie Grand Prix jest jednym z najważniejszych wydarzeń mistrzostw, obecnym w kalendarzu od 50 lat i jak wiemy jest to bardzo popularna runda. Cieszymy się, że osiągnęliśmy porozumienie z władzami Czeskimi, które zapewni obecność Grand Prix w Czechach przez co najmniej pięć kolejnych lat."
Pierwsze Grand Prix Czechosłowacji odbyło się w Brnie w roku 1965 na torze drogowym o długości 13.94 km. Obecny tor był areną zmagań motocyklowego Grand Prix po raz pierwszy w roku 1987. Do 1991 roku rozgrywano na nim Grand Prix Czechosłowacji. Brno wypadło z kalendarza w roku 1992, ale od 1993 roku Gran Prix Czech obecne jest w mistrzostwach rok rocznie.
Dodajmy, że od lat impreza ściąga do Brna ponad 200 000 tysięcy fanów wyścigów, którzy zasilają lokalną gospodarkę milionami Euro. Czeskie GP to także najpopularniejsza runda wśród polskich miłośników wyścigów motocyklowych. Z większości śląskich miast jedzie się tutaj nie dłużej niż w 3 godziny.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze