Gogle z GPSem i wyświetlaczem
Pod koniec ubiegłego roku firma Zeal Optics wypuściła na rynek zaawansowane technicznie gogle rodem z filmów z gubernatorem Kalifornii w roli głównej. Poza tak oczywistymi cechami, jak podwójny i nieparujący wizjer, można je zamówić w opcji fotochromatycznej. Jednak co jest w nich najciekawsze, to zintegrowany z GPSem komputer.
Gogle Zeal Optics Transcend GPS ważą 257 gramów, a posiadają w sobie moduł GPS, jednostkę sterującą oraz dwucalowy wyświetlacz. Dzięki temu w czasie jazdy można sprawdzać swoją prędkość, położenie geograficzne, wysokość n.p.m., zmianę położenia względem wysokości czy temperaturę otoczenia. Po podłączeniu gogli do komputera, zarejestrowane statystyki można przenieść na Google Mapy, uzyskując dokładny ślad przejazdu opatrzony we wszystkie wymienione wcześniej dane. Bateria powinna wytrzymać 7 godzin funkcjonowania gogli.
Jest tylko jeden problem. Zeal Optics Transcend zostały zaprojektowane do użytku w sportach zimowych, takich jak snowboard, czy narciarstwo. Gdyby jednak dociąć do nich odpowiednie zrywki i dopasować je do kasku, pewnie sprawdziły by się też w offroadzie czy na skuterach śnieżnych. Cena gogli rodem z filmów science-fiction wynosi 399 dolarów bez fotochromatycznego wizjera oraz 499$ wliczając ten dodatek.
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzena MX i snowboard - ZAJE-$%#@$-BISTE
Odpowiedz