Ghost Rider powróci³! 299 km/h miêdzy samochodami
Legendarny, szwedzki Ghost Rider powrócił.
A przynajmniej tak donoszą komentatorzy poniższego filmu. Prędkości się zgadzają, czarny GSX-R1000 także i wszystko rzeczywiście dzieje się w Szwecji. Ghost Rider powrócił po 4-letniej przerwie, a znany jest z tego (jakkolwiek nieodpowiedzialne by to nie było), że chociażby pokonał trasę ze Sztokholmu do Uppsali (67 km) w mniej niż 15 minut.
W ostatnim filmie z Ghost Riderem w roli głównej szalony Szwed jeździł na Hayabusie Turbo, po 300 km/h z kołem w górze.
Komentarze 7
Poka¿ wszystkie komentarzeja sie tak czuje jak zasówam na mie¶cie :d na rowerze
OdpowiedzI modliæ siê tylko ¿eby Ciê nikt nie zauwa¿y³ w lusterku, bo pewnie by zg³upia³ i nie wiedzia³ co zrobiæ, a wtedy nie trudno o dziwe zachowanie i w konsekwencji...
OdpowiedzPrzy takim speedzie wszystko dooko³a jakby "sta³o w miejscu". On chyba podpisa³ pakt z samym diab³em, ale w razie co i tak by nic nie poczu³.
OdpowiedzTypowy przedstawiciel elity idiotów. Potem jak siê taki zabije to inni jego pokroju bêd± pisaæ, ¿e to nie jego wina, tylko kto¶ mu wyjecha³.
OdpowiedzSzacunek, my¶lê ¿e ja nigdy nie bêdê mia³ na tyle jaj ¿eby tak je¼dziæ. Trzeba te¿ przyznaæ ¿e warunki by³y sprzyjaj±ce, ludzie pokroju Dede ju¿ dawno spali, zosta³a tylko elita. ;]
OdpowiedzDobre!
Odpowiedzwidac ze zna ta drogê jak w³asna kieszeñ :) a Dede skoro ty nie jezdzisz powy¿ej 50 nie znaczy ze ktos kto to robi jest debilem ^^
Odpowiedz