GS Trophy 2015 - wyniki soboty
Za nami pierwszy dzień środkowoeuropejskiej edycji GS Trophy 2015, która odbywa się w miejscowości Dadaj na Warmii. Od rana po okolicznych trasach przemieszczały się grupy miłośników bawarskich motocykli, które mogły korzystać z mniej lub bardziej terenowych szlaków.
Najciekawszą częścią dnia była rzecz jasna rywalizacja do finałów zbliżającego się światowego finału GS Trophy 2016. Dziś rozegrane zostały trzy próby. Pierwsza z nich sprawdzała umiejętność posługiwania się roadbookiem. Uczestnicy otrzymywali opis trasy i w wyznaczonym czasie musieli znaleźć wszystkie punkty kontrolne. Druga i to widowiskowa próba to test trialowy. Na zboczu pagórka wytyczona została ciasna, techniczna trasa. Liczony był rzecz jasna czas, ale liczyła się także czystość przejazdu. Podpórki i wyjazdy za trasę oznaczały oczywiście punkty karne. Ostatnia z dzisiejszych prób to typowy test sprawnościowy. Pokonywanie belek, cięcie bali na czas, równoważnie to przedsmak tego, co czeka finalistów w Azji. Punkty z poszczególnych konkurencji dały najlepszą 15. zawodników, która przechodzi do finału kwalifikacji (wyniki obok). Jutro do rozegrania pozostała ostatnia próba, dzięki której spośród dzisiejszych finalistów wyłoniona zostanie trójka najlepszych.
Po zakończeniu oficjalnej części programu przechodzimy do wieczornej biesiady w dobrym towarzystwie.
Komentarze 2
Poka¿ wszystkie komentarzeNiech kto¶ mi wytlumaczy: jaki jest sens upalania æwieræ tonowego turystyka wklejonego po osie w b³ocie? To nie jest hate, po prostu tego nie ogarniam.
OdpowiedzJak na tak ciê¿ki teren to zacznijmy od tego, ¿e opony s± fatalnie dobrane.
OdpowiedzA jaki jest sens kupowania motocykla sportowego i je¿dzenia nim po ulicy a nie po torze? Albo jaki jest sens kupowania choppera, czyli kupy goovna, która nie hamuje, nie skrêca, nie przyspiesza?
OdpowiedzZwyk³y cham i prostak bez pojecia o motocyklach.
OdpowiedzNiech kto¶ mi wytlumaczy: jaki jest sens upalania æwieræ tonowego turystyka wklejonego po osie w b³ocie? To nie jest hate, po prostu tego nie ogarniam.
Odpowiedz