Czwarte zwycięstwo Hectora Faubela i pierwsze podium Pola Espargaro. Gabor Talmacsi nadal liderem.

W niesamowitym wyścigu o Grand Prix Portugalii klasy 125ccm na torze Estoril triumfował drugi w klasyfikacji generalnej, Hector Faubel. Hiszpan rzutem na taśmę wyprzedził lidera mistrzostw, Węgra Gabora Talmacsiego i zaledwie 16'letniego Pola Espargaro.

Fantastycznym startem popisał się zdobywca pole position i dominujący w treningach, Mattia Pasini. Za Włochem przez chwilę próbował utrzymać się Espargaro jednak już po chwili, wyprzedził go Faubel i Simone Corsi.

Pierwszą trójkę uparcie gonił lider klasyfikacji generalnej, Węgier Gabor Talmacsi, który po fatalnym starcie musiał przebijać się na czoło z końca stawki. Sam Espargaro walczył z kolei o piątą pozycję z zespołowym kolegą lidera wyścigu, Joanem Olive.

Na półmetku Grand Prix Talmacsi dołączył do dwójki Corsi, Faubel. Dokładnie taki sam scenariusz miał miejsce dwa tygodnie temu, kiedy podczas Grand Prix San Marino ta trójka walczyła o drugie miejsce za plecami Matti Pasiniego. Wówczas pojedynek zakończył zbiorową kraksą na przedostatnim kółku, jednak dzisiaj sytuacja rozwinęła się zupełnie inaczej.

Mattia Pasini upadł na wejściu w szykanę na jedenastym okrążeniu, przekazując losy zwycięstwa w ręce trójki: Corsi, Faubel, Talmacsi, którą niespodziewanie dogonił po chwili duet: Olive, Espargaro.

Pozycje w pierwszej piątce zmieniały się z okrążenia na okrążenie dostarczając kibicom ogromnych emocji. Na siedemnastym kółku na prowadzenie wysunął się Espargaro, którego jednak na trzy kółka przed metą wyprzedził duet zawodników ekipy Bancaja Aspar.

To właśnie pomiędzy duetem Faubel, Talmacsi rozstrzygnęła się ostatecznie walka o zwycięstwo. Hiszpan rozpoczął ucieczkę na trzy kółka przed metą jednak po chwili dogonił go Węgier, który zaatakował na ostatnim przejeździe przez szykanę. Radość lidera klasyfikacji generalnej nie trwała zbyt długo, ponieważ Faubel wykorzystał w pełni mocniejszy silnik tegorocznej wersji Aprilii RSA, mijając ostatecznie szachownicę 0.132 sekundy przed Talmacsim i 0.235 przed Espargaro. Jednocześnie przewaga „Talmy" w generalce spadła do zaledwie pięciu punktów.

Mattia Pasini linię mety minął ostatecznie na ósmej pozycji.

Powiedzieli:

Hector Faubel: „Kluczem do sukcesu był dzisiaj świetny start i utrzymanie się w pierwszej grupie. Gdy wypadł Mattia, chciałem uciec rywalom ponieważ pamiętałem co stało się dwa tygodnie na Misano. Nie udało się, ale jechałem taktycznie i gdy wyprzedził mnie Gabor wiedziałem, że mogę objechać go na prostej."

Gabor Talmacsi: „Robiłem co mogłem ale to za mało. Miałem super rytm i dogoniłem prowadzącą grupę po słabym starcie. Gdy wypadł Mattia doszedłem do wniosku, że tempo nie jest najszybsze, a moi rywale jadą taktycznie. W końcówce walka była bardzo zacięta z wieloma nowymi twarzami jak Espargaro i Olive. Wiedziałem, że mogę zaatakować Hectora tylko na szykanie, ponieważ jego motocykl jest szybszy i nie miałbym szans na prostej. Ostatecznie nie udało mi się dowieźć pierwszej pozycji do mety ale cieszę się z kolejnego podium i utrzymania prowadzenia w klasyfikacji generalnej."

Pol Espargaro: „Na pięć okrążeń przed metą myślałem, ze mam szansę nawet na zwycięstwo, ale po chwili równocześnie wyprzedziło mnie trzech rywali i bałem się, że w ogóle nie stanę na podium. Jednak udało mi się i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy."

Wyniki
(pierwsza piętnastka)

1. Hector Faubel, Aprilia
2. Gabor Talamcsi, Aprilia
3. Pol Espargaro, Aprilia
4. Simone Corsi, Aprilia
5. Joan Olive, Aprilia
6. Stefan Bradl, Aprilia
7. Tomoyoshi Koyama, KTM
8. Mattia Pasini, Aprilia
9. Raffaele de Rosa, Aprilia
10. Randy Krummenacher, KTM
11. Esteve Rabat, Honda
12. Bradley Smith, Honda
13. Lukas Pesek, Derbi
14. Alexis Masbou, Honda
15. Stefano Bianco, Aprilia

Klasyfikacja generalna
(pierwsza dziesiątka) 

1. Gabor Talmacsi 209
2. Hector Faubel 204
3. Tomoyoshi Koyama 154
4. Lukas Pesek 134
5. Simone Corsi 132
6. Mattia Pasini 119
7. Sergio Gadea 118
8. Pol Espargargo 99
9. Joan Olive 87
10. Bradley Smith 86

Klasyfikacja konstruktorów

1. Aprilia 315 pkt.
2. KTM 157
3. Derbi 146
4. Honda 105