Francuskie autostrady bez bramek, ale z karami dla gapowiczów
Francja wprowadza nowoczesne rozwiązania na autostradach, mające na celu usprawnienie ruchu i eliminację korków w punktach poboru opłat. Uwaga na kary.
Tradycyjny system, w którym kierowcy musieli zatrzymywać się przy bramkach, często powodował poważne utrudnienia, zwłaszcza w godzinach szczytu, co przecież znamy również z naszych tras autostradowych. Aby temu zapobiec, w krainie bagietek i dobrego wina wdrażana jest technologia Free Flow, pozwalająca na płynny przejazd bez konieczności zatrzymywania się.
Nowy system działa na zasadzie automatycznego skanowania numerów rejestracyjnych pojazdów, które przejeżdżają przez specjalne punkty. Dzięki temu znika potrzeba pobierania biletu, a opłata może być uregulowana online kartą kredytową lub gotówką na wybranych stacjach paliw. To duża wygoda, jednak kierowcy muszą pamiętać o regulowaniu należności w odpowiednim czasie.
Po przejeździe przez autostradę użytkownik ma dokładnie 72 godziny na dokonanie płatności. W przeciwnym razie grożą mu kary finansowe. Jeśli opłata zostanie uiszczona do 14 dni, do pierwotnej kwoty doliczane jest 90 euro, co stanowi równowartość około 376 zł. Jeszcze surowsze konsekwencje czekają tych, którzy całkowicie zignorują obowiązek zapłaty - po upływie dwóch miesięcy kara wzrasta do 375 euro (około 1568 zł).
System Free Flow działa już na niektórych francuskich autostradach od 2019 roku. Obecnie można go spotkać między innymi na odcinku autostrady A4 pomiędzy Saarbrücken a Metz oraz na trasie A79 Montmarault - Digoin. Do końca roku planowane jest jego pełne wdrożenie na autostradzie A13/A14, łączącej Paryż z Caen.
Aby uniknąć dodatkowych opłat i ewentualnych kar, kierowcy mogą skorzystać z kilku dostępnych opcji. Jednym z rozwiązań jest wcześniejsza rejestracja pojazdu online, co pozwala na automatyczne pobieranie opłat. Alternatywnie, można wyposażyć samochód w specjalne urządzenie elektroniczne EETS, czyi transponder, który na bieżąco oblicza i uiszcza opłatę za przejazd. Dla podróżujących po francuskich autostradach to wygodny sposób na uniknięcie stresu związanego z późniejszym regulowaniem należności.
We Francji motocykle również objęte są opłatami autostradowymi. Warto również pamiętać, że płacimy za przejazdy tunelami, na przykład tunel Mont Blanc, łączący Francję i Włochy, czy tunel Maurice Lamaire - najdłuższy tunel drogowy we Francji. Płacić trzeba również za możliwość przejazdu przez niektóre mosty.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze