Fabien Izoird przechodzi na sportow± emeryturê
Rekordzista francuskiego Supercrossu, Fabien Izoird zapisał się również w historii motocrossu we Francji w ostatnich latach. Od teraz, na stadiony, które zna na pamięć, będzie jeździł już tylko jako widz. W wieku 34 lat przyszedł czas na sportową emeryturę i nowe przygody. Również na motocyklu.
W 2014 roku Fabien Izoird powiedział, że "bliżej mu już do odejścia ze sportu niż do szkoły", co nie przeszkodziło mu w kontynuowaniu kariery we Francji na najwyższym poziomie przez kolejnych sześć lat. 18 sezonów z zawodowcami, 20 lat w mistrzostwach Francji, Europy i Stanów Zjednoczonych. Długa i pełna sukcesów kariera sympatycznego zawodnika z Hérault, trudna do podsumowania w kilku zdaniach. Począwszy od mistrzostwa Francji w klasie 80cc w 2000 roku, przez wicemistrzostwo Kadetów w 2001 roku i Juniorów w 2003 roku.
Znany ze swojej szczerości, silnego charakteru na torze i otwartości, Fabien poprowadził swoją karierę, tak jak pragnął. Nie wahał się startować w innych mistrzostwach, chociażby w Hiszpanii, Niemczech czy Anglii, gdzie zdobywał tytuły. Jednak to we Francji zapisał najlepsze karty swojej kariery. Począwszy od zdobycia swojego pierwszgo francuskiego tytułu w Supercrossie w 2009 roku, rok po zdobyciu tytułu europejskiego w tej samej dyscyplinie. Później dołożył do tego kolejnych pięć tytułów krajowych i jeden europejski, Fabien był mistrzem Francji w sumie sześciokrotnie w latach 2015, 2014, 2013, 2011, 2010, 2009 oraz dwukrotnym mistrzem Europy. Wygrał też serię Arenacrossu w Anglii.
Ale kariera Fabiena Izoirda to także amerykańska przygoda z AMA Supercrossem w klasie SX450 u boku wieloletniego kolegi Cyrille'a Coulona, na Kawasaki w 2010 roku. W topowej serii wygrał pięć finałów w sześciu rundach, co dało mu miejsce w fabrycznym zespole Kawasaki w 2011. Fabien zastąpił Jake'a Weimera i startował u boku Ryana Villopoto. 11 niezapomnianych dla Fabiena rund, naznaczonych w szczególności jego holeshotem w Torronto przed śmietanką świata SX.
O ile Fabien jest znany i rozpoznawany w supercrossie, o tyle jest on również doskonałym zawodnikiem motocrossu. Swoje ostatnie zwycięstwo zaliczył w ostatnim wyścigu w karierze w Castelnau-de-Lévis w zeszłym roku na 250 YZ-F. Wtedy Fabien ogłosił, że planuje przejść na emeryturę po supercrossie Paris Bercy. Niestety, z powodu pandemii kultowe wydarzenie zostało odwołane. Nie zmienia to faktu, że Izoird zakończył karierę w pięknym stylu, wygrywając z najlepszymi zawodnikami w motocrossie, który zawsze stał nieco w cieniu jego głównej dyscypliny - supercrossu. Jak zapowiedział, na sportowej emeryturze chce skoncentrować się na pracy trenerskiej w swojej szkole dla przyszłych zawodników w Aspiran. Jesteśmy pewni, że w niedługim czasie usłyszymy o riderach, którzy wyszli "spod jego ręki".
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze