Już w ten weekend po raz 20. ruszy niesamowite Erzberg Rodeo. Co prawda, pomimo wstępnych zapowiedzi, nie zobaczmy w nich Tadka Błażusiaka, ale nie zmienia to faktu, że przez najbliższe kilka dni to właśnie austriacka miejscowość Eisenerz będzie światową stolicą offroadu.

Erzbergrodeo to impreza najgrubszego kalibru. Jest nie tylko najtrudniejszym znanym ludzkości jednodniowym wyścigiem hard enduro, ale także ogromnym wyzwaniem organizacyjnym, logistycznym i ludzkim. Jak wielkim? Omówmy to na kilku liczbach.

160 - tyle ważą w kilogramach wszystkie numery startowe przygotowane na motocykle zawodników. Całkiem sporo naklejek…

31 - liczba kobiet, które będą rywalizowały w Eisenerz

24 - liczba check pointów na trasie  Red Bull Hare Scramble. Dotychczas na imprezie było 20 punktów kontroli przejazdu.

1800 - liczba zawodników, którzy od piątku do soboty wystartują w prologu.

500 - liczba najszybszych zawodników z prologu, która wystartuje w niedzielnym Red Bull Hare Scramble.

800 - liczba personelu obsługująca imprezę

221 - miejsce na którym w 2010 roku zakwalifikował się do wyścigu Japończyk Taichi Tanaka. Pomimo startu z piątego rzędu Tanaka zakończył wyścig na niewiarygodnej 13 pozycji!

632 - liczba dwusuwowych motocykli o pojemności 300cc. To najpopularniejsza konfiguracja silnika w tych zawodach.

51 - to rekordowa liczba uczestników, która dotarła do mety wyścigu w 1999 roku. Od tamtego czasu poziom trudności imprezy rokrocznie się zwiększa.

7 - najniższa liczba uczestników, która ukończyła wyścig Red Bull Hare Scramble. Był to rok 2012

50 000 - tyle litrów piwa zostanie pochłoniętych w trakcie imprezy.

1029 - tyle wystartuje motocykli marki KTM w imprezie. To oczywiście najczęściej wybierana marka w Eisenerz.

2 - Kyle Redmond z USA wystartuje na motocyklu z napędem na 2 koła (Chrisitini All-Wheel Drive).

12000 - imprezę będzie można zobaczyć w TV dzięki 12000 m przewodów światłowodowych wykorzystanych do przygotowania relacji.

4 - tyle godzin powinno zająć przejechanie 30 kilometrów trasy Red Bull Hare Scramble.

0 - taka jest wartość głównej wygranej. Zwycięzca nie otrzymuje żadnej wygranej pieniężnej, jedynie pamiątkowy kawałek skały wykuty z Żelaznego Giganta. 

Zobacz filmy i zdjęcia z ostatniej edycji, w której startował Tadek Błażusiak