Dwa cylindry na dwóch bębnach - genialny perkusista imituje V-twina
Bulgoczący dźwięk klasycznego V-twina to wdzięczny temat do żartów i parodii. Tym razem symulacji tej jednostki dokonał węgierski perkusista Gergo Borlai, jeden z absolutnych mistrzów świata w swoim fachu. Gergo jest znany z szybkiej gry stopami, nie miał więc problemu z wejściem na wyższe obroty.
Reklama
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze