tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Ducati podjęło najważniejszą decyzję dotyczącą swojej przyszłości w MotoGP
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

6
5
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Ducati podjęło najważniejszą decyzję dotyczącą swojej przyszłości w MotoGP

Autor: Mick Fiałkowski 2025.02.17, 09:52 Drukuj

Ducati podjęło decyzję na temat pakietu, z jakiego korzystać będą w tym roku jego fabryczni zawodnicy w MotoGP. Ma ona bardzo ważne konsekwencje nie tylko w kontekście tego, ale także kolejnego sezonu. Dlaczego? Czy to dobra, czy zła wiadomość, dla rywali włoskiej marki? Mick analizuje sytuację i ma kilka odpowiedzi.

Ducati zdominowało przedsezonowe testy w Malezji i Tajlandii, ale Włochom nie zależało wcale na pozycjach w tabeli czasów okrążeń. Gigi Dall’Igna i jego inżynierowie przygotowali na zimę szereg zmian i modyfikacji, których dokładne sprawdzenie miało w ostatnich tygodniach kluczowe znaczenie.

Reklama

ZOBACZ NOWE MODELE »
NAS Analytics TAG

Dlaczego? Po pierwsze dlatego, że np. pakiet aerodynamiczny w trakcie sezonu zmienić można tylko raz, ale to tak naprawdę drugorzędna kwestia.

Znacznie ważniejszy jest silnik. Jak wiecie, przed pierwszą rundą każdy producent musi homologować dokładną specyfikację jednostki napędowej, której później nie może już zmieniać (wyjątkiem są tutaj Honda i Yamaha, które są objęte tzw. koncesjami).

W tym roku ta kwestia nabrała jeszcze większej wagi, ponieważ specyfikacja silnika homologowana na sezon 2025 zostanie "zamrożona" także na rok 2026, aby obniżyć koszty przed całkowitą zmianą formuły przepisów technicznych w 2027 roku i przejściem z litrów na 850-tki. Ducati oraz jego główni rywale musieli więc zimą skupić się na silnikach.

Włosi już podczas listopadowych testów w Barcelonie udostępnili swoim zawodnikom szereg nowinek; nowy silnik, nową ramę oraz nowy pakiet aero, ale zostały one przez Marca Marqueza i Pecco Bagnaię przyjęte z mieszanymi odczuciami. Inżynierowie wrócili więc do pracy w Bolonii i do Malezji zabrali kolejne modyfikacje, ale one również nie zrobiły na riderach specjalnego wrażenia.

W Tajlandii zapadła więc decyzja. Cała szóstka zawodników Ducati będzie korzystała z silników w specyfikacji 2024. Czy to jednak zła wiadomość? Moim zdaniem cała sytuacja pokazuje nie tyle problemy Włochów z przygotowaniem poprawek, co fakt, że Dall’Igna i jego podopieczni doszli już po prostu niemal do perfekcji, którą trudno już fizycznie poprawić.

Dla rywali to więc z jednej strony dobra wiadomość, bo wiedzą doskonale, czego spodziewać się po Ducati już od pierwszych wyścigów i nie muszą obawiać się niespodzianek. Po poprzednim sezonie Aprilia, KTM, Yamaha i Honda wiedzą przecież doskonale, pod jakimi względami tracą do Ducati i nad czym muszą nadal pracować.

Niestety, są także minusy (przynajmniej dla konkurencji). Ostatnie lata pokazały, że Ducati na początku sezonu potrzebowało często czasu, aby zgrać swój pakiet w jedną całość.

Z tego powodu często zdarzało się, że zawodnicy sateliccy, na maszynach w starszej wersji, byli w pierwszych wyścigach równie, a czasami nawet bardziej konkurencyjni, niż ci na najnowszym modelu.

Tym razem raczej nam to nie grozi i należy się spodziewać, że fabryczna trójka Ducati będzie bardzo, ale to bardzo szybka już od pierwszego wyścigu, podczas gdy to rywale będą musieli dopinać ostatnie szczegóły swoich pakietów.

A to może sprawić, że Desmosedici, przynajmniej w pierwszych wyścigach, będzie miało jeszcze większą przewagę niż w ubiegłych latach.

Dlaczego jednak Dall’Igna nie zdecydował się zaryzykować i mimo wszystko nie zmienia niczego w silnikach? Bardzo możliwe, że ma w pamięci sezon 2022, kiedy Bagnaia i Miller przed pierwszym wyścigiem wrócili jednak do silników w wersji 2021, podczas gdy Zarco i Martin, w barwach Pramac Racing, musieli korzystać z bardzo nerwowej wersji 2022. Mieli z nią zresztą sporo problemów.

Rok później Włosi poszli jednak po bandzie i mimo znaków zapytania z testów, zdecydowali się na silnik w wersji 2023. Bagnaia przyznał jednak niedawno, że spowodowało to trochę problemów, a jego zdaniem pozostanie na silniku 2022 byłoby wówczas lepszym wyborem.

Ducati nie może pozwolić sobie na powtórkę takiej sytuacji, ponieważ stawką jest nie tylko sezon 2025, ale także - z uwagi na zamrożenie specyfikacji silników - rok 2026.

No dobrze, ale czy to wszystko oznacza, że jest już pozamiatane? Szczerze mówiąc, obawiam się, że tak, bo dominacja Ducati podczas testów była wyraźna, a tempo Marca Marqueza, szczególnie w Tajlandii, porażające. Do startu sezonu MotoGP rywale mają więc przed sobą kilkanaście nieprzespanych nocy.

Żeby jednak nie kończyć tego materiału w takim ponurym - przynajmniej dla rywali Ducati - tonie, warto wspomnieć, że w czerwonym garażu nie wszystko jest tak różowe.

Mimo pięciu dni intensywnej pracy na torach Sepang i Buriram, Marquez i Bagnaia przez całą zimę mieli spore problemy z próbnymi startami. Zresztą nie tylko oni, bo widowiskową przygodę zaliczył także Fermin Aldeguer.

To pokazuje, że problem, który trapił, szczególnie Pecco rok temu, nie został rozwiązany. Dla rywali to na pewno światełko w tunelu. Tym bardziej że ze startów na KTMie bardzo zadowolony jest Maverick Vinales, który miał z tym aspektem spore problemy na Aprilii.

Kto zrobił podczas testów największe postępy i będzie dla Ducati głównym konkurentem? To już temat na osobną okazję.

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG

Czy planujesz w tym roku zmianę motocykla?

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    NAS Analytics TAG
    na górę