Na jesiennych targach najprawdopodobniej zobaczymy premierę nowej, najlepiej wyposażonej wersji Multistrady 1260 - GT. Motocykl ma być wyposażony w radarowy system ostrzegania, owoc kilkuletnich wysiłków Ducati i naukowców z Politechniki Mediolańskiej.

Wiemy już, że na Multistradę V4 trzeba będzie poczekać jeszcze przynajmniej rok. Potężny motocykl, nawet jeśli pojawi się na rynku, będzie raczej konkurencją dla sportowych turystyków, takich jak BMW S1000XR. Pozycja typowo turystycznej, dwucylindrowej Multistrady 1260 jest niezagrożona. Co więcej, już na jesieni powinniśmy zobaczyć kolejne wcielenie tej maszyny, oznaczone tym razem wiele mówiącym symbolem GT.

Będzie to najbogatsza wersja wyposażenia, posiadające na pokładzie rozwiązania dużo ważniejsze dla rozwoju motocykli, niż jeszcze mocniejsza jednostka napędowa. Nowa Multistrada 1260 GT ma być pierwszym modelem Ducati, wyposażonym w radarowe systemy bezpieczeństwa. Włoski producent pracował nad nimi od 2016 roku razem z naukowcami z Wydziału Elektroniki, Informatyki i Bioinżynierii Politechniki w Mediolanie.

Radary umieszczone z przodu i z tyłu motocykla będą nieustannie monitorować jego otoczenie, alarmując kierowcę o wykrytych zagrożeniach. Z przodu mogą to być inne pojazdy lub przeszkody na drodze, radar tylny ostrzeże o zbliżających się z niebezpieczną prędkością innych pojazdach. System będzie również wykrywał obiekty w martwym polu lusterek. Jego funkcja będzie wyłącznie informacyjna - będzie przekazywał ostrzeżenia kierowcy, dając mu więcej czasu na reakcję, samemu nie ingerując w pracę i prowadzenie motocykla.

Prace nad tym systemem trwały naprawdę długo, ale teraz możemy spodziewać się na tym polu błyskawicznej batalii pomiędzy Ducati a KTM. Austriacy również w tym roku planują wprowadzenie podobnych rozwiązań do flagowego turystyka 1290 Adventure.