Ducati MH900E z silnikiem V4 - rakieta w stylu retro
Ponad 20 lat temu Ducati MH900E, zbudowane na cześć legendarnego zawodnika Mike’a Hailwooda zawojowało wyobraźnię fanów motocykli, choć powstało tylko 2 tysiące egzemplarzy. Węgierski projektant Tamas Jakus postanowił wrócić do tej koncepcji, proponując współczesne wcielenie tej wyjątkowej maszyny, wyposażonej tym razem w ponad 200-konny silnik z Panigale V4.
Ducati MH900E, mimo napędu L-twinem o pojemności ponad 904 cm3, nie był demonem prędkości. Dysponował mocą zaledwie 75 KM, ale nie to było jego siłą. Fani pokochali ten motocykl za niezwykły klimat dawnych wyścigówek, jaki oferował, brzmienie silnika i niepowtarzalną dawkę emocji. Dziś MH900E sporadycznie pojawiają się w ogłoszeniach sprzedaży maszyn używanych, są drogie, a mimo to schodzą na pniu. Począwszy od 1999 roku wyprodukowano tylko 2000 sztuk tego niezwykłego modelu, którego twórcą był słynny Pierre Terblanche.
Od premiery Ducati MH900E minęło ponad 20 lat, a moda na wyścigówki w stylu retro nie ustaje. Fani tej estetyki mogą w tej chwili zamówić takie maszyny, jak MV Agusta Superveloce, BMW R nineT Racer lub w przypadku dysponowania skromniejszym budżetem Kawasaki Z900RS Cafe. Węgierski designer Tamas Jakus uznał, że to dobry moment by wskrzesić MH900E, tym razem oparte na topowych komponentach.
Skoro doskonały silnik Desmosedici Stradale V4 wyszedł już poza tory wyścigowe i poza modelem Panigale jest oferowany w Streetfighterze V4 czy za chwilę w Multistradzie V4, dlaczego nie wykorzystać jego 205 koni w stylowej maszynie retro-sport? Przedstawiony render wygląda znakomicie, lecz sam motocykl póki co żyje wyłącznie w wyobraźni autora. Nie ma informacji, czy Ducati zainteresowało się tym projektem, jeśli jednak tak się stanie, będziemy zachwyceni.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze