Ścigacz.pl

Dominique Aegerter wygrał drugi wyścig Supersport w Argentynie. Tym razem jego ofiarą w ostatnim zakręcie padł wicelider klasyfikacji generalnej - Lorenzo Baldassarri. Największym pechowcem był Rafaele De Rosa, który wypadł z toru będąc na prowadzeniu.

Sobotni wyścig Supersport wygrał Dominique Aegerter, który na ostatnim okrążeniu dogonił i wyprzedził jadącego na Ducati De Rosę. Podium uzupełnił Federico Caricasulo. Aegerter był też najszybszy w sobotnich kwalifikacjach Superpole, a Caricasulo i De Rosa stanęli obok niego w pierwszym rzędzie. Ducati jest coraz bliżej pierwszego od 2005 roku zwycięstwa i niedziela była kolejnym dniem, by spróbować je wywalczyć.

Na starcie niedzielnego wyścigu najlepszy był Federico Caricasulo, który wjechał na prowadzenie w pierwszy zakręt. Aegerter stracił dwie pozycje i zderzył się z Baldassarrim, ale na szczęście nie doszło do wypadku. Za Caricasulo popędził De Rosa, więc znów były dwa motocykle Ducati na prowadzeniu. Na 4. okrążeniu Caricasulo spadł na 3. miejsce, a wyprzedzili go De Rosa i Baldassarri. W kolejce byli jeszcze Aegerter, Cluzel i Tuuli. Obaj zawodnicy jechali na tyle dobrze, że jeżeli lider klasyfikacji generalnej chciał wygrać wyścig, to musiał pomyśleć o wyprzedzaniu, by im uciec. Okrążenie później Tuuli wyprzedził Aegertera. Na 7. okrążeniu Tuuli popełnił błąd i spadł na 7. miejsce.

Na 9. okrążeniu De Rosa miał już ponad 1,3 s przewagi nad trójką w składzie Baldassarri, Caricasulo i Aegerter. Nie był jednak w stanie im uciec, a wicelider generalki utrzymywał na tyle dobre tempo, że strata momentami zmniejszała się. Na 11. okrążeniu De Rosa wypadł z toru w zakręcie numer 9 i tym samym przekreślił marzenia o zwycięstwie. Na prowadzeniu pozostała trójka w składzie Baldassarri, Caricasulo i Aegerter. De Rosa wrócił do wyścigu na 16. miejscu, ale szybko się wycofał. W międzyczasie Tuuli powrócił na 4. miejsce i odjechał od Manziego i Cluzela.

Na 14. okrążeniu Agerter ruszył do ataku i wyprzedził Caricasulo. Na początku kolejnego okrążenia, w zakręcie numer 1 zaatakował Baldassarriego, ale ten skutecznie skontrował i na dodatek miał najlepszy czas okrążenia i nieznacznie odskoczył od Aegertera, który musiał walczyć z kąsającym go Caricasulo. W międzyczasie Baldassarri odskoczył na pół sekundy. Na 17. okrążeniu Aegerter wykorzystał błąd Baldassarriego i objął prowadzenie. Baldassarri odpowiedział na kolejnym kółku wracając na pierwsze miejsce na końcu prostej przed zakrętem numer 8. Caricasulo mógł tylko przyglądać się tej sytuacji. Aegerter chciał wykonać podobny manewr co Baldassarri, ale był za wolny na prostej. Baldassarri skutecznie go zamykał, ale Aegerter zaatakował w ostatnim zakręcie zmuszając Baldassarriego do wyjazdu poza nitkę toru, co wykorzystał też Caricasulo, który zdobył dzięki temu 2. miejsce. Po wyścigach w Argentynie Aegerter ma 424 pkt., a Baldassarri traci do niego już 72 pkt. Na 3. miejscu jest Can Oncu z wynikiem 216 pkt.