Dakar 2010 - kolejne zmiany w przepisach
Plotka głosi, że w przyszłorocznym Dakarze, mimo wcześniejszych zapowiedzi, jednak zobaczymy kierowców dosiadających KTMów
Po fali dyskusji jaka przetoczyła się po teamach i zawodnikach startujących w Dakarze ASO postanowiła częściowo zmienić wprowadzane przepisy o dopuszczalnej pojemności motocykli. Niewątpliwie niebagatelny wpływ na tę decyzję miała zdecydowana reakcja KTMa, który postanowił całkowicie wycofać się z rywalizacji.
Zmienione przepisy mówią, że w przyszłym roku tylko najlepsi będą musieli zdławić swoje maszyny o pojemności powyżej 450 cm3 lub przesiąść się na mniejsze motocykle. Reszta startujących nie musi przesiadać się na inne maszyny. Na opublikowanej przez ASO liście zawodników, którzy muszą podporządkować się nowym regulacjom widnieją nazwiska między innymi: Casteu David, Marc Coma, Jacek Czachor, Marek Dąbrowski, Cyril Despres, Olivier Pain, Rodrigues Filho Jose Helio, Jordi Viladoms i wielu innych. Nie znalazł się na niej natomiast Jakub Przygoński. Jednak w miarę zmian w klasyfikacji generalnej Mistrzostw Świata FIM lista może się powiększyć o kolejne nazwiska. Dopiero w 2011 wszyscy zawodnicy, bez wyjątku będą musieli przesiąść się na maszyny o pojemności mniejszej bądź równej 450 cm3.
Plotka głosi, że w przyszłorocznym Dakarze, mimo wcześniejszych zapowiedzi, jednak zobaczymy kierowców dosiadających KTMów. Na razie jednak pomarańczowi oficjalnie nie potwierdzili tej informacji.
|
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeco za bzdura, niech jeszcze w moto gp dadza lorenzo, rossiemu i stonerowi 250 zeby sie z 800 scigac:] jak ktos jest dobry to musze go temperowac mniejszym motocyklem:/
Odpowiedz