Czeka Ciê wymiana oleju? Sprawd¼ markê Bel Ray
Im bliżej wiosny, tym więcej myślimy o pierwszych wyjazdach. Większość z nas planuje już przygotowanie maszyny do sezonu. Prawidłowo przygotowany do zimowania motocykl nie powinien wymagać zbyt wielu zabiegów przed wznowieniem użytkowania. Serwisy oferują specjalne warunki tym wszystkim, którzy od pierwszego ciepłego dnia chcieliby rozpocząć nawijanie kilometrów na koła. Warto z tych propozycji skorzystać, aby uniknąć kilkutygodniowych terminów oczekiwania, które zawsze pojawiają się na początku sezonu.
Jedna tylko rzecz budzi kontrowersje w tym kontekście - wymiana oleju. Naturalnym jest, że trzeba go wymienić i zalać silnik świeżym olejem, zgodnym ze specyfikacją producenta. Warto natomiast rozważyć opóźnienie tej czynności o jakiś czas. Dlaczego? Olej w silniku w czasie postoju starzeje się. Zmienia się jego skład. Ubocznym produktem spalania są związki siarki, których część przedostaje się przez pierścienie tłokowe i trafia do oleju. Tam, w połączeniu z wodą powstającą na skutek wywołanej wahaniami temperatury kondensacji pary, tworzą kwaśne środowisko powodujące korozję wewnętrznych elementów silnika. Dodatkowo w czasie kilkumiesięcznego postoju wszystkie zatrzymane w oleju osady i opiłki metalu z zużywających się części opadają na dno miski olejowej. Wysokiej jakości oleje zawierają składniki pomagające związać te brudy i odseparować od newralgicznych punktów, ale mimo to należy je z silnika co jakiś czas usuwać.
Rozgrzanie silnika przed wymianą oleju to podstawa, ale często nie wystarcza ono do tego, aby wszystko, czego chcemy się pozbyć z silnika, rozrzedziło się i zmieszało z olejem. Dlatego też warto skorzystać z przedsezonowych promocji i wykonać wszelkie konieczne operacje przy motocyklu, ale wymianę oleju odłożyć na czas po nawinięciu pierwszych kilkuset kilometrów. Zyskamy dzięki temu pewność, że zaczynamy sezon z naprawdę czystym silnikiem.
http://www.belray.com/winter-storage-recommendations
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze