800 000 euro i decyzja do soboty 

Aktualnie najbardziej pożądanym zawodnikiem w stawce World Superbike jest świetnie radzący sobie w tym sezonie Carlos Checa, natomiast producentem, który w ostatnim czasie poświęca największy wysiłek w drodze po upragnione mistrzostwo, jest BMW ze swoim S1000RR.

Karuzela WSBK już kręci się na padoku Portimao, gdzie rozegrają się w ten weekend ostatnie wyścigi w tym sezonie. Według gorących plotek wprost z toru, BMW miało złożyć Carlosowi ofertę. Za 800 000 euro Hiszpan miałby w następnym sezonie ścigać się dla Niemców. Z jednej strony Checa wyrażał chęć pozostania z Ducati na następny rok, ale z drugiej - zespół jeszcze nie zaoferował mu kontraktu. Może być to spowodowane oskarżeniami, jakie ostatnio zostały wystosowane w kierunku głównego sponsora zespołu – Althea. Wyrok sądu jednak jeszcze nie zapadł, a Althea Racing Slr, która zajmuje się sportem, jest firmą autonomiczną i oddzieloną od głównego sprawcy zamieszania.

Carlos miałby dołączyć do fabrycznego teamu BMW Motorrad, gdzie ścigałby się z Marco Melandrim. Wtedy Leon Haslam zostałby przeniesiony do drugiego składu, BMW Motorrad Italia. Checa musi jednak podjąć decyzję bardzo szybko, a mianowicie do soboty. BMW już w poniedziałek organizuje pierwsze testy posezonowe, w których Hiszpan miałby uczestniczyć. Chcielibyście zobaczyć Mistrza na S1000RR?