Patrząc na CBX i inne zacne maszyny z lat 70. z dzisiejszej perspektywy wydają się one jeszcze bardziej fascynujące.
Sześciocylindrowiec Hondy (lata produkcji 1978-84), jak i jego bezpośredni konkurenci, czyli Benelli 750 Sei/900 Sei (1975-78/1979-90) oraz Kawasaki Z 1300 (1978-89) są świadectwem końca pewnej epoki. W latach 70. rywalizacja między producentami motocykli prowadziła do stałego wzrostu mocy i pojemności, ale efektem ubocznym tych działań było to, że motocykle stawały się coraz cięższe i coraz trudniej było tą moc wykorzystać. Producenci w końcu zrozumieli, że podążając dalej tą drogą zajdą w ślepą uliczkę, więc w kolejnych dekadach ewolucja poszła w kierunku rozwoju podwozi, układów hamulcowych, a dalszy wzrost mocy odbywał się poprzez zwiększenie sprawności silnika, a nie jego pojemności.
Galeria pochodzi z artykułu:
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze