tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 British GP - Piątek - Stoner krytykuje Donington Park
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
motul belka 950
NAS Analytics TAG
motul belka 420
NAS Analytics TAG

British GP - Piątek - Stoner krytykuje Donington Park

Autor: Michał "Mick" Fiałkowski 2007.06.22, 21:17 Drukuj

Najszybszy podczas dzisiejszych treningów przed niedzielną Grand Prix Wielkiej Brytanii na torze Donington Park, Australijczyk Casey Stoner głośno skrytykował stan nawierzchni brytyjskiego obiektu.

„To jakaś kpina!" - komentował lider klasyfikacji generalnej klasy MotoGP po dwóch dzisiejszych sesjach treningowych, które odbyły się na całkowicie mokrej trasie. „Chyba żaden brytyjski tor nie jest w tak fatalnym stanie kiedy pojawia się deszcz. Rozgrywanie tutaj Mistrzostw Świata i ściganie się przy tak dużych prędkościach to po prostu pomyłka. Kilka lat temu wymieniono tu asfalt ale od tego czasu na mokrym jest jeszcze gorzej. Jest po prostu niebezpiecznie!"

Zespołowy kolega Stonera, czternasty podczas treningów Włoch Loris Capirossi, dodał: „Warunki na torze są takie same jak zawsze gdy pada tutaj deszcz. Jest ślisko a na nitce toru znajduje się mnóstwo stojącej wody. Dzisiaj i tak nie było tak źle ponieważ opady nie były aż tak intensywne."

Wracając do tematu dwóch dzisiejszych treningów, Australijczyk komentował : „Myślę, że wszyscy korzystają z najbardziej miękkich mieszanek ogumienia dostępnych na mokry tor. Cały dzień przejeździłem dzisiaj na jednym komplecie opon które po treningach wyglądały nowe. Jutro postaram się jeszcze poprawić tempo. Podczas mokrych sesji w Mugello poprawiliśmy ustawienia motocykla na takie warunki. Zmieniliśmy geometrię tak, aby więcej masy było skierowane w stronę tyłu maszyny i dlatego jesteśmy teraz pewni siebie. Dla mnie osobiście nie ma znaczenia czy wyścig odbędzie się na suchym czy mokrym torze, ponieważ jesteśmy przygotowani na wszystkie warunki. Z drugiej strony, biorąc pod uwagę stan nawierzchni, suchy tor byłby dla nas wszystkich lepszym rozwiązaniem."

Różne szczęście mistrzów

Znacznie lepszy dzień zaliczył w końcu obrońca mistrzowskiego tytułu, Amerykanin Nicky Hayden. Reprezentant fabrycznej ekipy Repsol Honda zakończył piątek z drugim najszybszym czasem, który - podobnie jak większość zawodników klasy MotoGP - uzyskał pod koniec drugiego treningu gdy tor zaczął nieco przesychać. „To był mokry, zimy, śliski i nieciekawy dzień ale od czasu ostatniego wyścigu ubiegłego sezonu nie czułem się tak dobrze na motocyklu i na pewno nie będę narzekał na zmarznięte palce u rąk!" - powiedział „Kentucky Kid". „Warunki cały czas się zmieniały. Tor przesychał, po chwili znów padało i tak w kółko, ale maszyna spisywała się dobrze od samego rana. Musimy poprawić jej zachowanie na wejściach i w środku zakrętów, ale na wyjściach ogumienie Michelin zapewnia całkiem niezłą trakcję. Motocykl może spisywać się odrobinę lepiej kiedy tor jest naprawdę bardzo mokry więc tym też się jutro zajmiemy. Teraz czekamy aż pogoda pokaże nam jakie ma plany na jutro. Mam tylko nadzieję, że jeśli będzie sucho, będziemy równie szybcy." - podsumował Amerykanin, który w Wielkiej Brytanii korzysta w ten weekend z nowego podwozia oraz systemu wydechowego w swojej Hondzie RC212V.

Do równie udanych, dzisiejszych sesji treningowych nie mógł zaliczyć siedmiokrotny Mistrz Świata, Włoch Valentino Rossi. Zawodnik ekipy Fiat Yamaha zaliczył niegroźny upadek już kilka minut po rozpoczęciu pierwszej godziny jazd, a później wybór zbyt twardego ogumienia uniemożliwił mu utrzymanie wystarczająco szybkiego tempa popołudniu. „Doktor" jest jednak spokojny ponieważ jego zespołowy kolega, Amerykanin Colin Edwards nie tylko bardzo szybko znalazł dobre ustawienia motocykla, ale i otrzymał specjalne mieszanki ogumienia Michelin [przepis ograniczający ilość zużytych podczas weekendu opon do 31 - 14 przednich i 17 tylnych - nie dotyczy ogumienia typu „wet"], dzięki którym zaliczył wyjątkowo produktywne treningi. Rossi zakończył dzisiejsze treningi na dziesiątej pozycji. Edwards był szósty.

Anthony West powraca do królewskiej klasy!

Na torze po raz pierwszy w tym sezonie w barwach ekipy klasy MotoGP, zobaczyliśmy Australijczyka Anthony'ego Westa. 25'latek rozpoczął sezon startując w prywatnej ekipie kategorii 250ccm jednak słaby motocykl oraz ograniczony budżet włoskiego zespołu Sicilia, uniemożliwiał mu osiągnięcie odpowiednio wysokich rezultatów.

West opuścił więc paddock Grand Prix zastępując swojego rodaka, kontuzjowanego Kevina Curtaina, w barwach fabrycznego zespoły Yamahy w klasie World Supersport. Po wygraniu dwóch z trzech wyścigów w których wystartował oraz komplecie wizyt na podium, Australijczyk był jednym z faworytów drugiej połowy sezonu.

Kontuzja Oliviera Jacque'a sprawiła, iż zespół Kawasaki Racing, poprosił Westa o odbycie testu po Grand Prix Katalonii. Ekipa była pod takim wrażeniem potencjału oraz sposobu pracy 25'letniego Australijczyka, że z miejsca zaoferowała mu posadę etatowego kierowcy. W podjęciu decyzji pomogły słabe wyniki i liczne wypadki oraz kontuzje OJ'a, który powrócił jednocześnie do roli kierowcy testowego.

Anthony West od lat znany jest jako jeden z najlepszych na świecie zawodników jeśli chodzi o jazdę po mokrym torze. W takich warunkach wygrywał wyścigi klasy 250ccm a niedawno, także World Supersport [Silverstone], dlatego w ten weekend jest niespodziewanie jednym z faworytów, pod warunkiem, że pogoda pozostanie bez zmian.

Francuz Olivier Jacque zadebiutował w barwach składu Kawasaki Racing, zastępując podczas Grand Prix Chin w 2005 roku kontuzjowanego Alexa Hofmanna. Znany ze świetnej jazdy po mokrym, OJ dojechał wówczas do mety w ulewie na drugiej pozycji. Czy West powtórzy to osiągnięcie?

West ścigał się już w „królewskiej klasie" jeszcze w formacie 500ccm w 2001 roku. Wówczas jego zespołowym partnerem był Holender Barry Veneman, ścigający się obecnie w World Supersport. Swój pierwszy dzień w kategorii MotoGP Australijczyk zakończył z siódmym wynikiem, choć przez większość czasu utrzymywał się w ścisłej czołówce.

Zakręcony weekend dla Teamu Roberts

W zupełnie zmienionym niż planowano składzie pojawił się w Wielkiej Brytanii „Team Roberts". Ekipa kierowana przez trzykrotnego Mistrza Świata klasy 500ccm, Amerykanina Kenny'ego Robertsa Seniora, planowała by na Donington Park wystartowali, etatowy kierowca teamu: Kenny Roberts Junior i młody Irlandczyk Jonathan Rea.

Rea startuje w tym sezonie w Mistrzostwach Wielkiej Brytanii, partnerując w fabrycznym zespole Hondy Japończykowi Riyuichi'emu Kiyonari. Irlandczyk tydzień temu wygrał swój pierwszy wyścig w BSB a niedawno, w parze z „Kiyo" triumfował w wyścigu „Suzuka 3 Hour" w ramach przygotowań do prestiżowego wyścigu „Suzuka 8hour".

Kierownictwo Hondy postanowiło jednak zbytnio nie przemęczać Jonathana i ostatecznie wycofało pozwolenie na jego start w Grand Prix Wielkiej Brytanii z dziką kartą.

Na Donington Park zabrakło także Robertsa Juniora i choć jak wyjaśniał żartobliwie podczas wczorajszej konferencji prasowej jego ojciec, twierdząc, iż „Motocykl jest za wolny, a Kenny za stary.", prawda jest nieco inna.

Sfrustrowany brakiem wyników, Junior postanowił przerwać swoje starty w MotoGP aż do Grand Prix Stanów Zjednoczonych, która odbędzie się w drugiej połowie lipca. To właśnie na torze Laguna Seca „Team Roberts" pojawi się z nowym podwoziem. Dotychczasowa konstrukcja uniemożliwiała Amerykaninowi walkę o czołowe pozycje, do czego przecież jest zdolny. W 2000 roku Junior wywalczył mistrzowski tytuł w klasie 500ccm, a rok temu dwukrotnie stawał na podium dosiadając motocykla konstrukcji Teamu Roberts, zaopatrzonego w silnik Hondy.

Wyniki

MotoGP
(najlepsze czasy dnia)

1. Casey Stoner, Ducati 1:43.749
2. Nicky Hayden, Honda 1:43.781
3. Dani Pedrosa, Honda 1:43.870
4. Randy de Puniet, Kawasaki 1:44.302
5. Chris Vermeulen, Suzuki 1:44.371
6. Colin Edwards, Yamaha 1:44.445
7. Anthony West, Kawasaki 1:44.498
8. John Hopkins, Suzuki 1:44.716
9. Marco Melandri, Honda 1:45.684
10. Valentino Rossi, Yamaha 1:45.718
11. Alex Barros, Ducati 1:45.774
12. Alex Hofmann, Ducati 1:46.254
13. Toni Elias, Honda 1:46.777
14. Loris Capirossi, Ducati 1:46.811
15. Shinya Nakano, Honda 1:46.926
16. Carlos Checa, Honda 1:47.027
17. Kurtis Roberts, KR Honda 1:48.464
18. Sylvain Guintoli, Yamaha 1:49.604


NAS Analytics TAG


NAS Analytics TAG
Zdjęcia
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

motul belka 420
NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    motul belka 950
    NAS Analytics TAG
    na górę