Są takie motocykle, którymi chciałbyś się przejechać choć raz. Jednym z nich zdaje się być Bott XR1, motocykl zbudowany przez ludzi z Bottpower. Mówiąc krótko, dokładnie tak wyglądałby Harley XR1200 jeśli zbudowałby go Buell. Połącznie oldschoolowego street trackera z ulicznym łobuziakiem naszych czasów? O tak, lubimy to. Maszynę można kupić gotową w stanie w jakim widzicie ją na zdjęciach, ale producent zapewnia, że w planach jest też kit do Harleya XR1200 pozwalający go przerobić  na Bott XR1 samemu.

Jeśli chodzi o koneksje Buellowskie, to mamy co zresztą widać wyraźnie wielką tarczę hamulcową i jeszcze większy zacisk hamulcowy. Przednie zawieszenie nie zmieniło się, natomiast z tyłu znalazł się Ohlins. Do tego, oczywiście, układ wydechowy pod silnikiem. Rzecz jasna, custom nie jest customem bez dodatków, takich jak np. kierownica Eston, zegary Motogadget czy klamki ISR. Nam osobiście najbardziej podoba się przód. Tak, jest koszmarny, ale ma w sobie to dziwne coś, co sprawia, że chcemy mieć coś takiego w motocyklu. Sesja na torze, a potem lekkie sterroryzowanie miejskich ulic? Brzmi nieźle.