Bimota zmienia w³a¶ciciela
Wygląda na to, że Włosi potrafią produkować wspaniałe motocykle, ale nie potrafią robić na tym opłacalnego interesu. Po tym jak Ducati i Husqvarna zmieniły swoich właścicieli, kolejna legendarna włoska marka zmienia właściciela stojąc na krawędzi finansowej wydolności.
Bimota to marka założona równo 40 lat tematu przez ludzi, którzy dziś mają status legend w przemyśle motocyklowym. Mowa o panach Bianchi, Morri oraz Tamburini, od których pierwszych sylab nazwisk wzięła się nazwa firmy. Oficjalnie nie wiadomo kto przejął włoskiego producenta. Wiadomo jedynie, że to szwajcarska grupa kapitałowa, której nazwa zostanie ujawniona wkrótce. Wiele wskazuje też na to, że są w niej ludzie z pasją do motocykli i z wiarą w sens produkowania takich motocykli, jakie w swojej ofercie ma Bimota.
Niewiele wiadomo również na temat jakie zmiany dla marki przyniesie zmiana właściciela. Sama fabryka pozostanie najprawdopodobniej we włoskim Rimini, natomiast dopływ kapitału z pewnością pozwoli złapać firmie drugi oddech i skupić się na rozwijaniu nowych modeli. Warto wiedzieć, że Bimota poza standardowymi modelami, do napędu których wykorzystywane są głównie silniki BMW i Ducati, pracuje też nad przygotowaniem podwozi dla zespołów wyścigowych, w tym ekip startujących w Moto2.
To nie jest pierwszy trudny moment w finansowej historii marki. Włoska firma zbankrutowała już w roku 2001, aby odrodzić się w 2003. Pytanie jak Włosi chcieli utrzymać przy życiu prestiżową firmę, której strona internetowa wygląda i działa jakby była przygotowana na zajęciach z informatyki w lokalnym gimnazjum.
A oto oświadczenie prasowej wystosowane przez firmę:
Minęło już 40 lat od chwili kiedy błyskotliwy Massimo Tamburini oraz jego partnerzy Bianchi i Morri założyli legendarną Bimotę. 40 lat sukcesów, porażek, wytrwałości stworzyło włoski sen, który zburzyły trudności końca ubiegłego wieku.
W roku 2002 odważny biznesmen z Mediolanu przejął kierownictwo w tych ograniczonych realiach, podniósł firmę z popiołów i tchnął w nią nowe życie. Nowe życie naznaczone wieloma zwycięstwami i rozwojem przełomowych motocykli.
Teraz, w chwili 40 lecia swego istnienia, Bimota wykonuje kolejny krok naprzód: podnosi batutę nowego zarządu ze szwajcarskiej firmy, ale kierowanego przez Włochów i jest gotowa z niezwykłym entuzjazmem kontynuować podróż przez dalszą historię Bimoty. Bimoty z włoskim paszportem, pozostającej ilustracją włoskiego uznania oraz pasji do motocykli oraz mistrzostwa w ich budowie. W ciągu kilku kolejnych dni wydamy kolejne oświadczenie w którym zaprezentujemy nowa strukturę własności firmy.
Andrea Bertelegni
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze