Trzy dni temu Ducati ogłosiło, że zmagający się ze skutkami wypadku na Misano Andrea Iannone nie będzie przez nikogo zastępowany. Okazało się jednak, że Dorna skłoniła ekipę z Bolonii, aby zmienić zdanie.

Zgodnie z regulaminem FIM zespoły musza podjąć wszelkie możliwe działania, aby zastąpić kontuzjowanych, lub z jakiegokolwiek innego powodu nieobecnych jeźdźców. Dla Ducati nie była to łatwa sytuacja.

Casey Stoner wycofał ofertę zastąpienia Iannone na Motegi. Michele Pirro, który jest kierowcą testowym i w tego typu sytuacjach zastępuje kontuzjowanych kolegów, teraz jest niedostępny. Włoch testuje obecnie model GP17 na torze w Walencji. Z uwagi na fakt, że już niedługo w Walencji po raz pierwszy na GP 17 usiądzie Jorge Lorenzo, test ten uważany jest za ważniejszy niż wyścig w Motegi. Oczywistym wyborem był w tej sytuacji Hector Barbera, który z kolei zastąpiony zostanie przez 22 letniego Australijczyka Mike’a Jonesa. Jones jeździ w australijskich Superbikach na Ducati Panigale, które zresztą wygrał w 2015. Nie ma on co prawda doświadczenia w MotoGP, ale jego zespołem zarządza Troy Bayliss, który zdecydowanie będzie dla Jonesa wsparciem.