Po miesiącach domysłów i spekulacji wszystko jest już jasne. Nowe BMW R1200GS zostało nareszcie oficjalnie zaprezentowane na Intermot w Kolonii.

Konstruktorzy postawili sobie za cel poprawienie osiągów i parametrów motocykla, bez pogarszania jego dotychczasowych walorów. Ma w tym pomóc przebudowany silnik, który chłodzony jest kombinacją powietrza i cieczy. Dotychczas dużą część procesu chłodzenia brał na siebie olej, teraz jego funkcję przejął system wykorzystujący mieszaninę wody i glikolu. Nie jest to zatem pełne chłodzenie cieczą, jako że płaszcz wodny obejmuje głowicę i górną część cylindra. Pod bakiem znalazła się dodatkowa chłodnica cieczy chłodzącej, ale na samych cylindrach pozostały tradycyjne żebra chłodzące i powietrze wciąż ma swój udział w utrzymaniu właściwej temperatury silnika.

Nowa jednostka napędowa o pojemności skokowej 1170cc generuje 125Nm i aż 125KM przy 7700 obr/min. Motocykl gotowy do jazdy, wyposażony w ABS, waży 238kg.

W nowym GSie znajdziemy kilka istotnych nowinek. Pierwszą z nich jest E-gas, czyli elektroniczne (a nie za pośrednictwem linki) sterowanie przepustnicami w układzie dolotowym. Opcjonalnie kierowca będzie mógł wybrać pięć różnych konfiguracji trybu pracy silnika, dostosowując charakter pracy jednostki napędowej do warunków na drodze. Dostępna będzie także funkcja cruise control.  Co ciekawe kierowca poza wyborem trybu pracy silnika będzie mógł wybrać pięć trybów pracy całego pojazdu: “Rain”, “Road”, “Dynamic”, “Enduro” oraz “Enduro Pro”. Elektronika będzie w zależności od wybranego trybu dobierać do każdego z nich odpowiednio ustawienia kontroli trakcji, ABSu, ustawienia zawieszeń oraz sprzęgnie to z odpowiednimi ustawieniami pracy silnika. Nieźle, prawda?

Pełną prezentację tego motocykla przygotujemy dla was wkrótce.