Na co zwrócić uwagę przy zakupie używanego BMW R 1100 GS? Jakie są najczęstsze problemy, awarie, bolączki tego modelu? Jak się sprawuje ponad dwudziestoletni R 1100 GS i czy warto kupić podobny egzemplarz?

Te i wiele innych pytań na temat używanego BMW R 1100 GS zadał Barry Tobiaszowi, czyli doświadczonemu właścicielowi tego modelu. Zapraszamy do obejrzenia kolejnego odcinka z cyklu "Barry na używkach".

Często prosiliście w komentarzach o film na temat jednego ze starszych modeli z linii BMW GS. Padło właśnie na R 1100 GS z rocznika 1999:

Tobiasz jest właścicielem prezentowanego BMW R 1100 GS z rocznika 1999 od pięciu lat, ale jego doświadczenia z tym modelem są bogatsze, ponieważ wcześniej miał jeszcze jednego R 1100 GS, którego sprzedał, potrzebując gotówki na podróż dookoła świata…

Obecnie Tobiasz zapowiada, że nigdy nie sprzeda swojego R 1100 GS. W przyszłości planuje dorobić do niego boczny wózek, aby móc jeździć z całą rodziną…

O historii słów kilka

Historia modeli z serii GS rozpoczyna się już na przełomie lat 70. i 80. BMW R 80 G/S, od którego wszystko się zaczęło i które to otworzyło nowy rozdział w motocyklowej historii, było produkowane w latach 1980-1987. Był to pierwszy tego typu sprzęt z silnikiem bokser oraz jednostronnym wahaczem.

W roku 1987 zadebiutował pionierski układ przedniego zawieszenia Paralever. Zastosowano go nowych R 80 GS, a także debiutującym modelu R 100 GS.

Po kolejnych modyfikacjach w roku 1993 zaprezentowano światu model R 1100 GS z silnikiem o mocy 80 KM. Pionierskim rozwiązaniem na tamte czasy był m.in. zastosowany system antypoślizgowy ABS (montowany w standardzie).

Następca prezentowanego modelu R 1100 GS, czyli R 1150 GS, zadebiutował jesienią 1999 roku. Motocykl mógł się pochwalić zwiększoną o 5 KM mocą, sześciobiegową skrzynią, czy zmianami w podwoziu. Poważniejsze zmiany pojawiły się dopiero w roku 2002 w modelu R 1150 GS Adventure. Kolejna rewolucja miała miejsce w roku 2004, kiedy doczekaliśmy się modelu R 1200 GS.

BMW R 1100 GS - opinia użytkownika

Tobiasz nie oszczędza swojego R 1100 GS i nie ogranicza się jedynie do jazdy po asfalcie. Wręcz przeciwnie - bardzo chętnie wjeżdża w teren. I mowa tu nie tylko o szutrach… Robi to z pełną świadomością pewnych ograniczeń, które wiążą się z konstrukcją podwozia R 1100 GS.

W tym przypadku właściciel sam przyznaje, że wiele awarii i problemów wynika z nie do końca właściwego użytkowania i pewnych zaniedbań. Wielu kłopotów można by uniknąć, gdyby na czas wykonać odpowiednie czynności serwisowe. 

Jeśli chodzi o powtarzające się awarie, to Tobiasz kilkukrotnie wymieniał już wtryski. Druga sprawa, to pompa hamulca, czy mówiąc precyzyjniej, uszczelka, przez którą płyn przedostaje się na zbiornik i niszczy powłokę lakierniczą. W rozmowie wspomniał także o pękniętej skrzyni. Poważniejsze problemy z silnikiem, czy przeniesieniem napędu za pośrednictwem wału napędowego nie wystąpiły.

Używane BMW R 1100 GS

Ceny używanych BMW R 1100 GS, o ile mówimy o zadbanych egzemplarzach, są dość wysokie, biorąc pod uwagę wiek i przebieg tych motocykli. Wprawdzie przebieg na poziomie 100 tys. km nie jest tu problemem (w egzemplarzu Tobiasza jest to już 120 tys. km), ale i tak w porównaniu do konkurencyjnych maszyn, za R 1100 GS trzeba naprawdę sporo zapłacić.

Drugą sprawą jest fakt, że właściciele tych motocykli często mocno się do nich przyzwyczajają i mając zadbany egzemplarz R 1100 GS w garażu, niechętnie się z nim rozstają. Tym bardziej, że są to motocykle, które nie tracą już na wartości.

Dziękujemy Tobiaszowi za udostępnienie jego BMW R 1100 GS do nagrania materiału oraz występ w filmie. Do rozmów na temat różnych modeli z legendarnej już serii GS z pewnością jeszcze powrócimy!

Więcej podobnych materiałów na YouTube Barry moto.