Ktoś w Niemczech stwierdził, że wydając 80 tysięcy euro na motocykl, nie ma zamiaru trzymać się linii producenta, głoszącej, że to wyłącznie maszyna na tor. Przed wami ekstremalne BMW HP4 Race z zamontowanym zestawem do jazdy po drogach publicznych.

Choć w obliczu premiery nowej wersji BMW S1000RR osiągi modelu HP4 Race z 2017 roku nie robią już takiego wrażenia, to jednak budowa tej sportowej maszyny wciąż zachwyca. 215 KM wyciśnięte z litrowego silnika, masa 146 kg na sucho (o 30 kg mniej niż współczesny mu S1000RR) i karbon… karbon wszędzie. Dzięki bezkompromisowej konstrukcji specyfikacja HP4 Race jest bardzo zbliżona do wyczynowych maszyn wyścigowych z najwyższych serii.

Model ten wyprodukowany został w limitowanej ilości 750 sztuk i jak widać na poniższym przykładzie, nie wszystkie jeżdżą wyłącznie po torze. Na portalu Reddit ktoś wrzucił film z drogową wersją motocykla, która powstała w Niemczech. Nie podano niestety nazwy firmy, produkującej zestaw do konwersji, znamy za to pełną listę wprowadzonych zmian. Są to kolejno:

• przednie światło, zamontowane na centralnym wlocie powietrza
• lusterka wsteczne w końcówkach kierownicy
• stopka boczna
• uchwyt tablicy rejestracyjnej
• kierunkowskazy i oświetlenie tylne
• immobilizer
• system bezkluczykowy
• klakson
• dodatkowe okablowanie
• legalizowany wydech
• drogowe ustawienia ECU
• zmodyfikowane zegary
• opony drogowe
• boczne odblaski

Naszym zdaniem motocykl sporo stracił na wyglądzie, ale możliwość przetestowania go choćby na górskich serpentynach wydaje się warta kilku poświęceń. I zapewne mandatów...