Ścigacz.pl

Polski kierowca rajdowy z Łodzi już w najbliższy piątek i sobotę weźmie udział w zawodach Baja TT Idanha-a-Nova rozgrywanych w Portugalii. Będzie to ostatnia tegoroczna runda Mistrzostw Europy w Rajdach Baja.

Arkadiusz Lindner, który zaledwie miesiąc temu zdobył brązowy medal w FIM Bajas World Cup 2018 nie zamierza spoczywać na laurach. Współtwórca zespołu Kingsquad Lindner Bros jest już w Portugalii, by w nadchodzący piątek i sobotę, 7-8 września, wziąć udział w Baja TT Idanha-a-Nova. Zawody te stanowią finałową rundę Mistrzostw Europy w Rajdach Baja.

Nasz zawodnik, po zwycięstwie w należących do serii Bajas European Championship zawodach Boss Baja Ukraine, prowadzi w klasyfikacji generalnej. Na portugalskich bezdrożach czeka go trudne zadanie obrony pozycji lidera w zupełnie nowym miejscu. Arek jednak w tym sezonie już niejednokrotnie udowodnił, że potrafi sobie radzić w każdych warunkach.

- Do Portugalii jadę tylko w jednym celu - by wygrać i przypieczętować sezon tytułem Mistrza Europy. Spodziewam się tras o zbliżonym charakterze do terenów, z którymi mierzyłem się podczas Baja Aragon. Będzie na pewno dużo twardego, skalistego podłoża, a to oznacza bardzo szybką jazdę, ale także kurz - zapowiada Arkadiusz Lindner.

Podczas dwudniowych zawodów Baja TT Idanha-a-Nova kierowcy motocykli, quadów i pojazdów UTV pokonają łącznie niespełna 360 km podzielonych na dwa odcinki specjalne i poprzedzający je prolog. W rajdzie rywalizować będą także załogi aut terenowych, dla których przewidziano oddzielne trzy odcinki specjalne o łącznym dystansie ponad 400 km. Wyniki "na żywo" będzie można śledzić za pośrednictwem strony ecb.cronobandeira.com.