Aprilia SRV850 Maxi - bye bye Gilera GP800
Nowe szaty, nowa nazwa, stary silnik.
Ledwo wczoraj informowaliśmy was o planowanym przemianowaniu Gilery GP800 w Aprilie, a już pojawiło się oficjalne zdjęcie gotowego produktu. Giga-skuter nazywa się Aprilia SRV850 Maxi i wygląda całkiem smacznie. Silnik i zawieszenie pozostało bez zmian. Mamy zatem V2 z Aprilii Mana, o mocy 75 KM i momencie obrotowym 75 Nm, który znajduje się w środku ramy. Całkiem sporo jak na skuter, ale to wartości konieczne, ponieważ SRV na sucho waży 235 kg. Największą zmianą jest design. Skuter wygląda po prostu jak nieco bardziej leniwa RSV4. A to dobrze. Przypomnijmy, że cała ta operacja spowodowana była kiepskimi, wręcz tragicznymi wynikami sprzedaży Gilery, i pełniące na tym wszystkim Piaggio postanowiło zreaktywować Gilerę przeobrażając ją w seksowną Aprilię. Czy sądzicie, że to dobry kierunek?
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeszczerze ? - ale sraka , może i ma pińcet koni . who cares ?
OdpowiedzNapędzany łańcuchem?
Odpowiedznajbardziej rzuca się w oczy za duży otwór gębowy, wygląda jak u jakiejś dużej ryby żywiącej się planktonem. Lepiej było dać zlecenie autorowi Gilery Nexus - sukces gwarantowany.
Odpowiedz