Americas Grand Prix w ten weekend w Austin
W ten weekend odbędzie się druga tegoroczna runda motocyklowego Grand Prix. Zawodnicy MotoGP zawitają na torze Circuit of the Americas w Austin, który zadebiutuje w roli gospodarza rundy. Przewidywania co do przebiegu rywalizacji na tym obiekcie oparte są w dużej mierze na wynikach prywatnych testów, w których udział wzięli zawodnicy Hondy i Yamahy (Repsol Honda, Yamaha oraz LCR Honda).
Wstępnie komentatorzy stawiają na przewagę Hondy i jej zawodników. W testach dominował Marc Marquez, świetnie radzili sobie także Pedrosa i Bradl. Dla Yamahy amerykański obiekt niekoniecznie musi być idealny, jako że wymaga wielu agresywnych hamować i dynamicznego przyspieszania. Tutaj lepsza jest Honda ze swoją znakomitą skrzynią biegów, Yamaha na takich obiektach jak COTA nie jest w stanie w pełni wykorzystać swojego flagowego atutu, którym wysoka prędkość pokonywania zakrętów.
Tak czy inaczej szanse Yamahy wcale nie są takie małe, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę sytuację innych zespołów, w tym ekipy Ducati, które w ogóle nie testowały swoich maszyn na COTA. Obok zespołów które zapowiedziały swoje uczestnictwo w Grand Prix w całym sezonie, w Austin zobaczymy też ekipy startujące z dziką kartą - Blake Young pojedzie w na motocyklu CRT Attack Performance Kawasaki.
A co do powiedzenia mieli najbardziej zainteresowani, czyli kierowcy?
Jorge Lorenzo:
"Teraz musimy zmienić nasze nastawienie, jedziemy do USA i będziemy na kompletnie innym torze. Nie chodzi tylko o układ toru, ale też o asfalt, klimat i kilka innych szczegółów. Tor w Austin ma bardzo długą prostą i kilka zakrętów pokonywanych pierwszym biegiem, gdzie potrzebujesz dobrego przyspieszenia i trakcji. Będziemy musieli naprawdę ciężko pracować, aby skrócić dystans do naszych rywali. Tak czy inaczej jestem przekonany, że możemy odnotować dobry wynik. Chciałbym wygrać w Austin i tak się do tego nastawiam, ale wiem że w USA, będzie to bardzo skomplikowane."
Valentino Rossi:
"Wyścig w Austin nie będzie łatwy, ale z pewnością podium w Katarze dodaje nam motywacji. Odwaliliśmy dużo dobrej roboty i możemy jechać do Austin z nieco większą pewnością siebie. Nasi konkurenci będą bardzo mocni, ale naszym celem będzie przede wszystkim zdobycie punktów. Jestem pewny siebie, podoba mi się ten tor i moje pierwsze wrażenia gdy tam testowaliśmy były takie, że tor jest piękny. Układ toru jest bardzo specjalny: są zjazdy, są podjazdy, a pierwsza strefa hamowania jest bardzo techniczna. Prosta jest bardzo długa, co jest dobre do wyprzedzania. Na prawdę nie mogę się doczekać wyścigu na COTA."
Marc Marquez:
"Dojechanie na podium w pierwszym wyścigu to spełnienie marzeń, ale teraz musimy skupić się na realiach i na pracy. Nie mogę doczekać się wyjazdu do Austin, będzie bardzo ciekawie, bo już byliśmy tam wcześniej i znaleźliśmy dobre ustawienia bazowe. Zobaczymy jak będzie, bo zupełnie inaczej będzie z większą ilością gumy na torze, warunki wtedy się zmienią. Będziemy skupiali się na pracy zespołowej i naszym własnym programie zajęć, aby przygotować się do wyścigu w najlepszy możliwy sposób."
Dani Pedrosa:
"Katar nie był takim początkiem sezonu, jakiego oczekiwałem, ale wiem jakie problemy wymagały rozwiązania przed następnym wyścigiem. Byliśmy już w Austin miesiąc temu i jestem pewien, że będzie to dla nas bardzo przydatne, ponieważ mamy już ustawienia bazowe. Na torze jest bardzo dużo ciasnych zakrętów i tempo zmienia się z sekcji na sekcję. Mimo to tor będzie inny, gdy będzie na nim więcej motocykli i gdy przybędzie na nim dużo gumy, ale mam nadzieję, że motocykl będzie pracował tak, jak należy."
Andrea Dovizioso:
"Nie byłem na COTA, ale z filmów wygląda na to, że jest to duży i fajny tor, wygląda także na bardzo trudny. Niestety nie testowaliśmy tam, w przeciwieństwie do kilku chłopaków, więc na początku będziemy mieli problem. Jestem bardzo podekscytowany jazdą na tym torze."
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze