27-latek krêci tzw. b±czki na nowej kostce brukowej. 120 tys. z³ strat
Podnoszenie umiejętności jazdy kierowcy, kontroli pojazdu w różnych sytuacjach, to bez wątpienia bardzo dobra praktyka, do której często sami Was zachęcamy. Ale to nie znaczy, że można ćwiczyć i sprawdzać możliwości pojazdu gdzie popadnie.
Jakiś czas temu do terespolskiego komisariatu przyszedł właściciel firmy budowlanej, która wykonywała nową nawierzchnię kostkową w miejscowości Nałaszewice Małe — w rejonie wjazdu na wolny obszar celny.
Mężczyzna zgłosił uszkodzenie blisko 500 metrów kwadratowych nowej nawierzchni. Co ciekawe, sprawca został uwieczniony na kamerach monitoringu, więc policji pozostało jedynie zweryfikować tablice rejestracyjne samochodu i skontaktować się z właścicielem, który przez kilka kwadransów kręcił na nowej nawierzchni tzw. bączki.
Sprawcą okazał się 27-latek z gminy Piszczac. Po usłyszeniu zarzutów i prezentacji nagrania, mężczyzna przyznał się do winy. Według właściciela firmy budowlanej nawierzchnia jest do wymiany, co będzie kosztować blisko 120 tys. złotych.
Teraz nad sprawą pochyli się sąd. Sprawcy grozi nawet od 3 miesięcy do 5 lat więzienia, nie mówiąc o kosztach naprawy zniszczonej kostki. Skąd tak wysoka kara?
Otóż kodeks drogowy przewiduje kary za stwarzanie zagrożenia na drodze, a pod ten paragraf można również podciągnąć bączki i inne sztuczki na parkingu. To nie wszystko, bo mandat za taką jazdę można dostać nawet na terenie prywatnym.
Policja zazwyczaj powołuje się na art. 86 par. 1 Kodeksu wykroczeń, który dotyczy "spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym". Przepis ten stanowi, że "Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, podlega karze grzywny".
Skąd zatem ewentualna kara 5 lat pozbawienia wolności? W przypadku driftera z Nałeszowic Małych sprawa trafiła do sądu, bo doszło do uszkodzenia cudzego mienia, za co zgodnie z art. 288 Kodeksu karnego, sprawcy grozi nawet 5 lat odsiadki. Dodajmy jeszcze, że z tego artykułu ściga się sprawcę na wniosek pokrzywdzonego.
Komentarze 2
Poka¿ wszystkie komentarzete 120 tysi s±d odwali w 5 minut... ale za czyszczenie go¶æ zabuli
OdpowiedzTaaaaa 120 tys. strat i ca³a nawierzchnia do wymiany bo go¶æ parê b±czków zawin±³. Pier..lenie o Szopenie. Albo po prostu ta kostka by³a ch.jowo u³o¿ona, albo "w³a¶ciciel firmy budowlanej" ...
OdpowiedzIle kostki pajacu u³o¿y³es? Czy wiesz jak to siê robi? Znasz specyfikacjê techniczn±?
OdpowiedzA ty? Chlopie co tak sie rzucasz jak g…no w trawie. Chemicznie to mozna usunac i nic nie zaszkodzi kostce. Nie musi nawet ciezki sprzet wjezdzac. A koszt 120tys. to ktos chyba wyssal z paly. A jak taki madry jestes to zarzuc „ specyfikacja”. I Nie sr..aj zarem.
Odpowiedz