Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 22
Pokaż wszystkie komentarze130...? Dlaczego nie 160? Chwila, a może nie rozmieniajmy się na drobne. Wsadźmy 200!!!
OdpowiedzMotocykl to nie skoda fabia. Jeżeli coś wygląda jak streetfighter to powinien iść za tym jakiś minimalny postep. Patrząc na moce motocykli dekadę temu, ok. 130 koni przy 0,8 litra i ok. 150-160 przy 1 litrze powinno być standardem. Do tego aluminiowa rama i wahacz i troche lepsze niż budżtowe zawieszenie - nawet za cene lekkiego wsrostu ceny, zwłaszcza że części można ściagać z niezmienieanych od lat supersportow (dotyczy zwlaszcza znajdujacych sie w zastoju japonczyków, bo aprilia i ducati ida sluszna droga). chyba ze wolisz zeby "streetfigtery" 0,8 litra miały za 10 lat 105 koni a za 20 lat - 90 koni..ciezka rame, skrzynkowy wahacz, zawieszenie bez regulacji i opony z chin - skoro tak lubisz....
OdpowiedzTwój tok myślenia jest dekadę temu, motocykl to nie tylko moc !! Aluminiowa rama, wahacz,lepszy zawias i duża moc= Z 1000
OdpowiedzMyślę że nie warto dyskutować ze zdesperowanymi dealerami konkurencji którzy z braku klientów w swoich salonach mają czas na wylewanie żali w sieci. Poza tym branża motocyklowa już jakiś czas temu zorientowała się że wyścig o coraz większą moc to droga donikąd (stąd wysyp tanich i małych motocykli).
OdpowiedzZ tą mocą to zależy. Czy zaliczymy Z800 do streetfigtherów - wtedy 113 KM to żart, czy do naked'ów - wtedy 113 KM to aż za dużo, bo liczy się elastyczność.
Odpowiedz