Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 27
Pokaż wszystkie komentarzezleciłem w ASO wymianę oleju w lagach, pomijając koszt po tygodniu na prawej ladze poszedł uszczelniacz - reklamacji nie uwzględniono, musiałem dopłacić za wymianę uszczelniacza - co ciekawe drugi działa sprawnie do dziś (ponad rok). zleciłem w ASO czyszczenie i regulację gaźnika - zanim dojechałem do domu przestał palić trzeci gar. zleciłem w ASO regulację zaworów jesienią ubiegłego roku - odpalając sprzeta wiosną zawory dzwoniły jak na mszę w niedzielę. Pogadałem z zimkami z sąsiedztwa co latają na sprzętach od kilku lat - skierowali mnie do garażowego fachowca - okazał się pasjonatem który na co dzień serwisuje swoją własną krosówkę a przy okazji także sprzęty znajomych i nie tylko znajomych, nie było dużo taniej niż w ASO ale zawory przestały dzwonić, silnik chodzi równiej, lepiej się wkręca na obroty i pali o litr mniej na 100km. Sezon się kończy i nic nie nawaliło - tyle w temacie.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza