Awaria akumulatora, a weekendowe plany motocyklisty
układ ładowania
Misternie upięty bagaż sprawdzony. Wszystko się trzyma. Koledzy przyjechali, ruszamy. Wsiadam na motocykl, przekręcam kluczyk i… dziwna sprawa. Świecą się wszystkie kontrolki, elektryka całkowicie zgłupiała. Naciskam na guzik rozrusznika - słyszę tylko terkot przekaźnika, a rozrusznik nie kręci. Awaria akumulatora? Niemożliwe, przecież był sprawdzany voltomierzem...
2017-03-22 15:30:00