Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 16
Pokaż wszystkie komentarzetak z ciekawości kolego czemu się nie przedstawiłeś? wolisz pozostać anonimowy? bo.. wstydzisz się, chełpisz się tym że nie masz prawa jazdy i niszczysz lusterka, to choć miej odwaga i przedstaw się, latwo pozostać anonimowym, idiotą bez imienia, czy też zwykła statystyką, wystąpić natomiast mówiąc otwarcie kim się jest... już troszke trudniej. Zgrywać renegata, na motorze bez ubezpieczenia, przeglądu nie jest ciężko w internecie... Nikomu żle nie życzę ale czasem warto się zastanowić co będzie jak w Ciebie, twoją dziewczynę, czy twoją mamę wpadnie właśnie taki "motocyklista" w trampkach, krótkim rękawku, bez ubezpieczenia i przeglądu...
Odpowiedznie podpisałem sie bo mnie nie znasz. a co mi z tego twojego "bkillah" a moze jestes psem? nie wnikam! napisałem poprostu bo wkurza mnie wypowiadanie sie ludzi o freestyle (czy jak to sobie tam nazywacie) którzy nie maja pojecia jak to jest... nie jestem jakims smiesznym 20-latkiem który stawia pierwsze kroki... mógłbym sie sprzedac ale PO CO? zeby co? udowodnic ze jezdze? ale komu? to moj pierwszy raz kiedy sie wypowiadam w internecie. nie lubie internetowych motocyklistów bo kiedy bym czegos nie czytał na jakims forum "motocyklowym" to przeciez zenada! ludzie którzy nie maja kapletnie pojecia... nie jestem jakims renegatem... poprostu jezdze motocyklem!!! ALE OK. mam na imie marcin i jestem z wrocławia. co to dało??? a prawko jeszcze mam...:P
OdpowiedzWidzisz tak jak mówiłem mało masz pod czaszką. Zapomniałeś że w Internecie nie jesteś anonimowy. Wypowiadając się na jakimkolwiek forum czy łącząc się do jakiegokolwiek serwera zapisywane jest twoje IP a czasem nawet wersja przeglądarki, systemu operacyjnego etc. W efekcie znalezienie ciebie to kwestia odpowiednich znajomości. A jaką masz pewność, że ludzie tu siedzący takich nie mają? Skąd wiesz gdzie pracujemy i czym się zajmujemy? Skąd wiesz kto nam płaci po godzinach? Także kolego pieski to najmniejsze co mogło by cię pogryźć. Przemyśl to.
Odpowiedzoooj no naprawde...??? ale przypomnij sobie ta rozmowe jak staniesz na jakiejs bocznej drodze i bedziesz ogladał takich ludzi jak ja... jak scieraja sobie dupe o asfalt czy łamia kosci... i zapamietaj ze oni by ci powiedzieli delikatnie "zebys sobie juz pojechał swoim dl 650 tam zkad przyjechałes..." i nie jezdzij na zadne pokazy bo przeciesz nie popierasz tego wszystkiego...!!!!!!
OdpowiedzWypowiedź trochę nie w tym miejscu przypięta.
Odpowiedzno właśnie, a kto ci poskłada te kości? sam sobie to zrobisz? czemu to właśnie inni mają płacic na twoje leczenie? Rozbiłes się ryzykując to potem płac z własnej kieszenie albo lez tam gdzie sie rozibłes az zdechniesz
Odpowiedzpracuje, płace podatki mam prawo sie łamac!
Odpowiedz