Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 49
Pokaż wszystkie komentarzepolacy są napięci jak baranie jaja i mają kompleksy,dlatego podchodzą z taką powagą do tematu rywalizacji,widziałem na zachodzie jak ludzie w zabudowanym spokojnie sobie ścigami jadą
OdpowiedzNie jest tak źle. Ja po Warszawie jeżdzę RR-ką spokojnie - w korkach nie stoję, parkuję gdzie chcę i to mi wystarczy. Wbrew pozorom wielu kolegów tak jeździ. Po 30 latach w siodle już niczego nie muszę sobie udowadniać i dawno przestałem reagować na kolegów próbujących "pozamiatać" wszystko co się rusza po mieście. Regularnie natomiast latam w bardzo szybkie 2 dniowe weekendowe trasy - zapewniam, że po zrobieniu w dwa dni ponad 1000km na RR-ce, w tygodniu po mieście jeździ się już spokojnie :)
OdpowiedzCzyli i tak zapier#@lasz co to za różnica gdzie. Natomiast RR to nie jest moto w trasy - jego naturalnym środowiskiem jest tor. Ale jak kto lubi.
Odpowiedz