Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 18
Pokaż wszystkie komentarzepiszesz: "ze nabici w kabone ludzie nagle nie maja pieniedzy..." a skąd Ty mozesz wiedzieć jaki jest ich stan majątkowy ?? żal mi Cię... Jak byś nie zauważył jest to forum motocyklowe...tak się składa że sport ten nie nalezy do najtańszych...wiesz co to pasja?? dla tych dwóch poszkodowanych chłopaków to przede wszystkim pasja...a nie zarabianie pieniędzy. Potrafisz sobie wyobrazić ich dramat w tej sytuacji....?? Jestem pewien że ani Sławek ani Paweł nie brali pod uwage że tak potoczą sie ich losy zdrowotne. Myśle że zaden z zawodników nie myśli o wypadku tak poważnym, inaczej nie ma po co wsiadać na konia. Pozdrawiam i modlę sie o zdrowie i szczesliwe zakończenie ich leczenia.
OdpowiedzPanowie, ale o co chodzi!? Komplet opon na jeden wyścig kosztuje tyle co dwókrotna wartość najniższej krajowej (a to tylko kropla w morzu potrzeb zawodnika). Możliwość ścigania się jest koszmarnie drogim przywilejem i prawda jest taka że nikt z pustą kieszenią na tor nie wjedzie (a większość z zawodników przed sezonem trenuje np. na torach w Hiszpanii). Nawet jeśli mają sponsorów to prawda jest taka, że za lwią część swojej ekskluzywnej pasji zawodnicy płacą z własnej kieszeni. I co podziurawiły im się te "skromne" kieszonki przy wypadku! Większość, a może nawet zdecydowana większość zawodników ma albo przynoszące krocie interesy, albo bogatych "rodziców" i są w stanie sami ponieść koszty swojej ekstremalnej zabawy. No, ale po co sięgać do własnej kieszeni kiedy łatwiej wyciągnąć kasę od współczujących pasjonatów.....
Odpowiedz