Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 30
Pokaż wszystkie komentarzeno właśnie używałem już wielu specyfików i felga zawsze jest upaprana po jeździe nawet jak moto postoi noc w garażu i następnego dnia latam. Stąd moje pytanie czego używacie do zmywania smaru z felgi ? ze swojej strony mogę polecić zakupiony w markecie specyfik za 6-7zł - płyn do czyszczenia felg samochodowych. Pozdrawiam
OdpowiedzPo wielu próbach z róznymi spacyfikami, najszybszy i najlepszy okazal sie WD-40. Trzeba potem do sucha wytrzec papierowym ręcznikiem felge. Smar szybko schodzi, felga błyszczy nie matowieje jak po benzynie ekstrakcyjnej no i jest pokryta ochronną warstewką WD-40. Łatwo ją zmyć myjką i detergentem. Oczywiscie nie pryskac na oponę.
Odpowiedzja czyszczę felgi i inne elementy motocykla ze smaru... pianką do kokpitów samochodowych :) psik psik, zostawić na parę minut żeby przereagowało i zebrać szmatą. smar schodzi jak marzenie, chociaż w razie potrzeby czynność trzeba powtórzyć. felga pięknie się błyszczy i na dodatek pachnie, w moim przypadku wanillią :) a tak na poważnie, to nie znalazłem lepszego preparatu. szybko, dokładnie, i przede wszystkim nieagresywnie dla moto!
OdpowiedzPrzy odpowiednim smarowaniu nie ma możliwości aby felga była brudna, nawet jeżeli jest biała. Co najwyżej może być zębatka lekko nasmarowana. Albo stosujesz zły smar, albo za dużo używasz. Łańcuch powinien być pół suchy, a nie cały w smarze.
Odpowiedzbenzyna ekstrakcyjna;)
Odpowiedznajlepszy i najszybszy wg mnie do mycia felgi bedzie srodek do mycia łancucha. tych samych firm co i smary do łańcucha. Psiukam odrobine, przecieram szmatka i git :)
Odpowiedztakie to proste a opowiadają bajania z krainy mchu i paproci
Odpowiedz